Oglądałem z nim kilka filmów, zawsze doceniam jego grę aktorską, ale smuci mnie fakt, że dostaje zawsze jeden rodzaj ról - zakompleksionej pipki, próbującej odegrać się na (chwilowo) słabszych.
Nie zdziwię się jeśli Amerykanie zechcą zrealizować film o Adamie Lanzie (sprawca strzelaniny w Newtown) i zaproponują właśnie tę rolę Paul'owi Dano- ma podobne parametry fizyczne i pasuje do wyżej wymienionego typu roli:/
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.