Czy tylko ja miałam ochotę przywalić granej przez niego postaci, za każdym razem jak pojawiała się na ekranie?
nie, nie tylko Ty :)
Napewno nie ja. Najlepsza rola w tym filmie.
ja chciałem udusić go już w "Aż poleje się krew" :D
A ja juz w 'Złodzieju Życia'
Świetny aktor, skoro potrafi wzbudzić w widzach takie emocje. :)
No a w Labiryncie? Wzbudzał litość pomieszaną z pogardą.
Kogo grał, jakoś nie kojarzę w ogóle.
Tego, który był na pierwszej plantacji, na którą Solomon trafił. Po ich kłótni, chciał go powiesić (co mu się po części udało).
Tak, dziękuję.
Wydawał mi sie drewniany w Zniewolonym, w porównaniu np. z Fassbenderem
To tylko dowodzi temu jaki z niego świetny aktor.