WSZYSTKIE BILETY WYPRZEDANE NA "WEENEND" HE HE HE. ŻAŁOSNY LANS.
OBSERWUJE HELIOS WROCŁAW, BO ZROBIŁAM REZERWACJE W PIĄTEK NA SEANS W NIEDZIELE, NA TĄ CHWILE NAWET 1/6 SALI NIE JEST ZAREZERWOWANA, NIE WSPOMNĘ O POZOSTAŁYCH SALACH. POZOSTAJE MI ZMIENIĆ FILM NA KTÓRY PÓJDĘ BO SĄDZĄC PO KŁAMSTWACH DZISIEJSZYCH MAŁASZYŃSKIEGO I ZACHWYCIE PAZURY SWOIM FILMEM, Z DRUGIEJ STRONY TRAGICZNYMI OPINIAMI I OCENAMI INTERNAUTÓW KTÓRZY WIDZIELI FILM TO TEN WASZ WEEKEND WYDAJE SIĘ BYĆ WIELKIM GNIOTEM
Proponuję Ci odwiedzić kino i póżniej komentować tego "gniota".
A! I wypowiedz Małaszyńskiego w tvn była żartem.
ŻARTEM? Proponuje ci sięgnąć do archiwum plejady i jeszcze raz przeanalizować wywiad. Nie dziwie się twojej ocenie filmu jeżeli ty nawet 10 min wywiadu nie potrafisz zrozumieć Ja oglądałam i na pewno nie był to żart tylko żałosny lans. Poza tym tak, widziałam film jak byś chciał wiedzieć, jak dla mnie gniot-żałuje że jednak skusiłam sie i poszłam na ten beznadziejny Weekend. Mogłam kasę lepiej do puszki na orkiestrę rzucić. I dla twojej informacji helios, Wrocław, niedziela, z pośród wszystkich miejsc średnio co 11 może 12 zajęte przez widza.
Jak dla mnie film 2 może naciągane 3/10. Tani dowcip, naciągana płytka fabuła, zbyt dużo wulgaryzmów. Jedyne co mi się podobało to obsada i gra aktorów. I wcale niemam na myśli małaszyńskiego - stokroć lepszy był Michał Lewandowski.
No ja nie jestem z Wrocławia,ale w moim mieście biletu dzisiaj nie dostałem.Pozostało kilka miejsc w pierwzym rzędzie,a z tamtąd żle widać.
Cóż znaczy jeden błąd mało inteligentnego osobnika, wobec braku umiejętności czytania ze zrozumieniem człowieka który uważa,że wszystkie' rozumy zjadł'.Wyraźnie napisałem,iż nie jestem z Wrocławia.
A ja powiem, że bilety (we Wrocławiu) idą jak woda, ale sam film jest po prostu słaby. Jest w nim kilka śmiesznych scen, ale sam scenariusz, jest tak infantylny i oklepany, a Małaszyński drewniany, że w połączeniu z wymuszoną matrixowością całość po prostu denerwuje, zamiast dostarczać rozrywki.
ja tez nie zalapalem sie na bilet, a mieszkam w Walbrzychu, musialem pojsc nastepnego dnia. Malaszynskiego ocenilem wysoko, bo wlasnie w 'Weekend' zagral zupelnie inna role niz w 'Ciachu' ;d
no i co z tego, że tak powiedział?
to nie zart, nie kłamstwo, a ironia - ale widac niekazdy to zrozumie... ;:D:D:D