Uwielbiam Philla Lewisa. Jest genialny! Świetnie wciela się w role, które gra. Pokochałam
go za role w "Nie ma to jak hotel" i "Nie ma to jak statek", ponieważ idealnie do tych seriali
pasuje i rewelacyjnie ozwierciedla te role. Jak dla mnie - IDEAŁ ! < 333333
Jest całkiem zabawny w "Nie ma to...". Miał również kilka w świetnych epizodów w takich Sit-com'ach jak"Yes Dear", czy "Scrubs", ale chciałbym go zobaczyć w jakimś porządnym filmie broń Boże nie ze stajni Disney Channel. Pasowuje jak ulał do wszelkiego rodzaju komedii. Mam ogromny niedosyt co do jego osoby.
popieram jest swietny, a jako pan Moseby taki zgryzliwy i ciagle czepiajacy sie jest przeuroczy :) mam duzo sympatii do tej postaci i tez uwazam ze ciekawie byloby zobaczyc go w jakiejs wiekszej produkcji
Czy "Nie ma to jak hotel" nie jest czasem z dubbingiem ? Jeśli tak to jak mogłeś napisać coś takiego "idealnie do tych seriali
pasuje i rewelacyjnie ozwierciedla te role". Parzcież nie da się ocenić gry aktora gdy w filmie jest dubbing.
Jednak trzeba przyznać, że jako Hooch w Scrubs rzeczywiście był genialny. Szkoda, że miał takie krótkie role.
Otóż oglądałam też mnóstwo odcinków "Nie ma to jak hotel" w oryginale, po angielsku i po tym to stwierdziłam ;)