Młody Pierce Brosnan (30-40 lat) pasowałby do roli Anakina Skywalkera. Jako Bond miał pewne rozterki-w "Goldeneye" z powodu agenta-kolegi-zdrajcy, ma szelmowski uśmieszek, z wyglądu pasuje na rycerza. Piszę całkiem poważnie. W czasie kręcenia 'Ataku klonów" był już za stary, ale 10-15 lat wcześniej? Pasuje Wam do roli młodego Dartha Vadera, bo mnie tak?