Pierce Brosnan

Pierce Brendan Brosnan

7,8
34 268 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Pierce Brosnan

Zagral wiele naprawde swietnych i przekonujacych kreacji aktorskich ale jego BOND byl
naprawde rewelacja. Byl dokladnie takim BONDEM jakiego sobie zawsze wyobrazalem a DANIEL
CRAIG moze mu buty czyscic z ciagle te sama mina...

punisher822_filmweb

Dla mnie też Pierce jest świetny ! Jakie z nim Bondy uwielbiasz ?

bradock

Dziwne, jak szybko zmieniasz zdanie. Na forum o Craigu założyłeś temat, że jest jednym z lepszych Bondów, a w innym temacie napisałeś, że twoja złota trójka to Connery, Dalton, CRAIG. Na forum o Brosnanie piszesz, że Brosnan był wspaniały i że twoi ulubieni odtwórcy roli Bonda to: Connery, Moore, Brosnan. Ciekawe.
Moim zdaniem Craig jest wspaniałym Bondem, na równi z Connerym i to raczej Brosnan nie jest godzien czyścić Mu butów, jeśli chodzi o grę aktorską. Craig to świetny aktor charakterystyczny i zanim zagrał Bonda stworzył wiele różnych kreacji w angielskich filmach, jedna inna od drugiej, czasem wręcz trudno było poznać, że to On. Brosnan tak naprawdę żadnej ciekawej roli nie zagrał. Autor Widmo był dobrym filmem ale akurat to nie zasługa Brosnana. Jego Bond to Remington Steele, plastik, komiks i nijakość. I właśnie on miał ciągle taką samą minę. Już nie wspomnę jak komicznie wyglądał w scenach walk wręcz.

Craig górą!

Xenia_Frost

Raczej Craigą lubią bardzo (Dałem mu przecież 10 ) ale Quantum of Solace było słabe ,szczególnie przez rwany montaż .Skyfall podobał mi się ale nie aż tak mocno jak starę klasyki typu ,,Goldfinger ,, ,,Szpieg który mnie kochał ,, ,,W Obliczu śmierci ,, czy ,,Goldeneye ,, Co do Connerego ,Moore i Brosnana chodziło mi że oni grali tzw klasycznego ,prawdziwego Bonda .Natomiast Lazenby ,Dalton i Craig grali bardziej ludzkiego Bonda ,Z krwi i kośći ,mniej komiksowego .Z Drugiej Strony nie zgadzam się z określeniem Brosnana że był to plastik ,komiks i niejakość .Pierce Brosnan w iteligetny sposób nawiązał do swoich legendarnych poprzedników czyli Connerego i Moore ,był twardy i stanowczy jak Sean i ironiczny i elegancki jak Moore .Ale Daniel też jest super ,bardzo dobrze urealnił tą postać .Oto mój subiektywny ranking ulubionych Bondów :
1 Connery
2 Moore
3 Craig
4 Brosnan .
W sumie to wszystkich aktorów lubię i każdy dał coś fajnego swojej postaci .Mam nadzieje że wyjaśniłem .Pozdrawiam .

bradock

Ok, wyjaśniłeś :) I tak wolę Craiga od Moore'a. Zresztą Moore też przyznał Mu palmę pierwszeństwa :)

Xenia_Frost

Bo Moore ma klasę i styl i nie powie przecież sam że jest najlepszym Bondem albo jednym z lepszych .Inni to powiedzą .Dlatego wiesz teraz Roger jest u mnie numerem 2 .

bradock

Fakt, fajnie się zachował ale w sumie miał rację :) Zresztą ostatnio Brosnan też rozpływał się nad Craigiem w roli Bonda :) Ale tak to już jest, tam każdy nad każdym się rozpływa. Craig z kolei twierdzi, że najlepszy był Connery. :) Salonowcy :) A tak naprawdę, to każdy z nich był dobry i każdy wniósł coś innego, a który z nich jest czyimś ulubieńcem, to są indywidualne sprawy. Tu mądrego nie ma.

Xenia_Frost

W sumie zgadzam się z tobą co napisałaś .Po za tym nie można mieć pretensji o to że np Dalton czy Brosnan tak zagrali Bonda w swoich epokach a nie jak np Daniel .W tamtym czasie nikt by nie zrozumiał takiej interpetacji Bonda jaką dzisiaj widzimy .Widać gołym okiem że nowy Bond dopasował się do nowych trendów wyznaczonych przez takie filmy jak ,,Tozsamość Bourn'a ,, ,,Krucjata Bour'na ,, Mission Impossible 2,3 czy ,,Uprowadzona ,, Obecnie w wieksości ankiet na najlepszego Bonda przeważnie wygrywa Connery a drugi jest Daniel ,ale to za pewne bonus za to że Craig jest świeżym ,aktywnym Bondem ,jest po prostu na Topie .Kiedy zejdzie z sceny jako 007 i kto inny go zastopi inaczej ludzię mogą go zacząc oceniać .Mogą ale nie muszą .

bradock

Tak, widziałam już ankiety, w których Daniel był na 1 miejscu. Oby po zakończeniu Jego kontraktu znależli Mu godnego następcę, bo moim zdaniem poprzeczka jest bardzo wysoko. Ale wiem, że są tacy, którzy nie potrafili do tej pory zaakceptować Go jako Bonda i na Filmwebie dają mu 1 jako aktorowi tylko z tego powodu, co jest śmieszne i dziecinne. Ale i tak jest o jakieś 200 pozycji wyżej niż Brosnan :) W każdym razie Craig to wspaniały Bond naszych czasów ale tradycjonalistom trudno się z tym pogodzić. Tak samo jak z tym, że Bond Fleminga nie był ani przesadnie szarmancki anie uwodzicielski. Te cechy były tylko efektem ubocznym jego "męskości" i Craig wypada tu doskonale, bo na nic się nie sili, on po prostu jest facetem na 100% i nie musi sie wdzięczyć.

Xenia_Frost

Teraz oby jak najpredzej zagrał w kolejnym Bondzie .

bradock

Amen!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones