Tak to już jest w naszym kraju, że większość osób współczuje i żałuje osób, które są pokrzywdzone przez los. Niestety sytuacja się zmienia, gdy taka osoba odnosi sukces i zarabia więcej niż "przeciętny Kowalski". Wtedy dla takich osób nie ma litości. Niestety przykładem na to jest "Maciuś z Klanu", który jest obiektem drwin dlatego, że zarabia więcej i jest znany. No bo jak taki "przeciętny Kowalski" ma przeboleć to, że on pełnosprawny zarabia mniej? Ech naprawdę polskie społeczeństwo jest poniżej krytyki i nie dziwię się, że rząd robi z nami to co robi, bo po prostu na to zasługujemy...
Dziecko z downem jest aktorem w podrzędnym serialu i daje mu się do odegrania czasem bardzo głupie sceny...
Naprawdę, czemu niektórzy mają pretensje do ludzi a nie do zarządu TVP albo rodziców to ja nie rozumiem. Naprawdę jesteś zaskoczony, że niektórzy ludzie się z niego śmieją? Czy to takie odkrywcze, że niektórzy są po prostu durni i będą sobie kpić z takich osób?
leci właśnie na jedynce program o nim, z ciekawości zostawiłem. Piotr ma w serialu laskę, Martynę. W serialu są parą, tylko że Piotr ma duży problem z oddzieleniem życia prawdziwego od serialowego. A że "martynka" w realu ma chłopaka to ma gdzieś Piotra i on przez to cierpi.
Tak więc przez wystawienie do serialu Piotrowi "podrzucili" fałszywe uczucie i jest obiektem kpin prostaków. Po co go tam pchali?
Na początku to może i nawet chodziło o to, by pokazać uprzedzonemu społeczeństwu,
że taki chory na zespół downa człowiek to żaden debil i może grać, pracować itp.
Chcieli zapewne otworzyć takim chorym wiele nowych drzwi i spowodować większą otwartość ludzi na nich.
Może nawet miejsca pracy lub wolontariaty itd.
Ale potem, po kilku latach to zdaje się zapomnieli jaki cel im miał przyświecać
i coraz dobitniej zaczęli pokazywać w kolejnych odcinkach,
że nie dla psa kiełbasa i żaden debil nie może żyć jak każdy inny normalny człowiek.
No i zagrali sobie na ludzkich uczuciach jak na banjo!
dobrze to ujales ,tez odnioslem takie samo wrazenie.nie ogladam klanu a jesli juz to moze z 4 5 minut raz na kilka dni czy tygodni , ale masz tu absolutna racje . pokazywanie tego czlowieka gdy np jest pijany sprawia ze mimowolnie co raz bardziej staje sie obiektem kpin i drwin.nie rozumiem tych typow od scenariusza
aha, dodać chciałem, że TVP puściło w Youtube mnóstwo scen z "Maćkiem z klanu" dopisując HIT w tytule. Czemu to zrobili? No dla mnie to dość oczywiste - chodzi im o kasę z reklam, której TVP teraz brakuje.
Czemu ja tu nie widziałem ani jednego tematu w tej sprawie albo wezwania do bojkotu TVP? Bo drzeć ryja "wy polaki zazdrościcie downowi, wy tacy i owacy" to "każden jeden umie a robić nie ma komu", tzn przejść do sedna problemu i go rozwiązać...
Absolutnie się zgadzam. Fakt, polskie społeczeństwo jest zazdrosne, to druga sprawa. Ale w tym przypadku sedno problemu nie leży w tym, że "chłopak z downem dużo zarabia" a w tym, że postać jaką gra jest po prostu idiotyczna, sceny z nim tak absurdalne, że wręcz zachęcają do kpin. I też się zastanawiam dlaczego TVP nie ma żadnej refleksji na temat tego co pokazuje. A już przede wszystkim - matka Piotra. Dokument o nim tez oglądałam i wygląda na to, że gra w serialu przysporzyła mu więcej szkody niż pożytku - kompletnie nie rozróżnia życia od fabuły, żyje jakby w dwóch światach.
mnie się wydaje, że większość ludzi się śmieje NIE z Piotra a typowo z MAĆKA - postaci. Bo tu nie chodzi o to, że aktor ma zespół downa (co w chorobie jest śmiesznego?!) tylko, że scenarzyści robią z niego w serialu idiotę, co daje tragikomiczny efekt. To twórcy "Klanu" są odpowiedzialni za zrobienie z niego "dałna" oraz pośmiewiska... Takie sceny jak spanie w wannie, rozwalanie komputera... Cóż, mówi to samo za siebie. A Rysiek jest (był?) pośmiewiskiem numer 2, a na nic chory nie jest... Więc to chyba wina tego idiotycznego serialu, scenariusza, reżyserii.
byl taki serial usa gdzie tez gral down . mial na imie corki , tez byl obiektem kpin i zartow amerykanskich i nie tylko widzów.