powrót do forum osoby Piper Perabo 
Widziałam wiele filmów z nią (większość z nią w głównej obsadzie) i nie wiem czemu, ale trudno mi się do niej przekonać.
W każdym filmie widzę tą samą "Piper", trochę mnie irytuje. Jest bardzo ładna i ma bardzo drobną figurkę, a to jeszcze bardziej potęguje takie 'sieroce ruchy'. Mimikę twarzy nadrabia spojrzeniem, a ruchy ciała ułożeniem dłoni.
Może właśnie to jest właśnie to jej 'coś'..
Mam nadzieję, że kiedyś się do niej przekonam. :)
peace.
jak dla mnie aktorka kiepska. widziałam kilka jej filmów i mam wrażenie, że w każdym gra tak samo: sierotka marysia, która na 4 minuty budzi się ze snu zimowego, coś podziała a potem znowu staje się królewną śnieżką. choć jak dla mnie najgorzej wychodzi jej okazywanie złości - to przekracza wszelkie normy przyzwoitości. oceniam ją jako aktorkę na poziomie 4, coś pomiędzy kristen stewart i brittany snow.
Jeśli masz w głowie definicję z SJP, to Ty raczej nie zrozumiałeś aluzji. Proponuję napisać do Poradni Językowej z prośbą o wzbogacenie hasła niedosłownymi znaczeniami (potocznymi, jesli "nie bardzo znasz to pojęcie").
Ja bardzo ją lubię :) Podoba mi się jak gra i jest taka nie wiem ...dobrze jej z oczu patrzy :)
Moim zdaniem świetnie zgrała w "Zagubione"
Oczywiście każdy ma prawo do własnej opinii
Pozdrawiam :)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
