tony pudru na twarzy i zwiewnych szat.
Pff, nie zgodzę się. Nie wiem, jakie filmy z nią widziałaś, pewnie jeden albo dwa, a warto zobaczyć trochę więcej żeby wyrobić sobie szerszy pogląd. Ja akurat mam takich filmów na koncie kilka i im więcej ich oglądam, tym bardziej Priyankę lubię, jak już wspominałam w innym temacie jest z roku na rok coraz lepsza - a że jest ładna, to ma wzięcie do filmów Bolly, i nawet jeśli Tobie się nie podoba to i tak jest ona miss świata i przez to będzie miała to wzięcie jeszcze długo;) Tak jak Aishwarya, Susmitha... I spośród innych missek Priyanka jest naprawdę najlepsza. Poza tym, często widzę ją w rolach komediowych i zawsze potrafi wtedy wywołać mój śmiech, więc samo to o czymś świadczy. Bardzo fajnie zagrała w "Anjaana Anjaani", "Pyaar Imposible" - polecam. Nie przesadzajmy też z "toną" pudru - może szminki ma czasem ciut za dużo albo po prostu jej zbyt jaskrawe kolory, ale makijaż ogólnie potrafi tylko ukryć mankamenty urody, wyeksponować zalety i nadać wizerunkowi określonego charakteru i stylu, a nie całkowicie tę twarz zmienić - poza tym w kinowych filmach na całym swiecie nie ma nikogo, nawet mężczyzn, którzy nie mają makijażu, bo inaczej świeciliby się w obiektywie. Aha, i zwiewne indyjskie stroje w filmach Priyanka też nosi raczej od święta, najczęściej jest ubierana w zachodnie krótkie spódniczki, sukienki, spodenki i tak dalej:P