RJ Mitte

Roy Frank Mitte III

7,9
8 991 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby RJ Mitte

mnie irytowal w Breaking Bad,nie mam slow by to opisac.

fill_1985

nie rozumiem czemu, taka postac mial zagrac- chorego na porazenie mozgowe nastolatka i spisal sie dobrze, tym bardziej majac doswiadczenie w tym, bo sam cierpi na te chorobe.

muffinka9

Oczywiscie, ze tak, mial taka role i spisal sie swietnie.Nie mam nic do jego warsztatu i zeby bylo jasne,tym bardziej do jego MPD.Po prostu wkurzal mnie niemilosiernie gdy na niego patrzylem-i tyle.

fill_1985

Nie masz nic do jego warsztatu a mimo to oceniasz na 1. Tutaj oceniamy aktora a nie jego pojedyńczą role.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
mandaryyynka

Nie znasz mnie,wiec nie oceniaj i nie obrazaj.

fill_1985

Uważasz, że to było obraźliwe? Okej.

mandaryyynka

Jak dla mnie był jak najbardziej pozytywny! Uwielbiam jego postać i jego samego

garfilciakx3

Zgadzam się w 100%.

mandaryyynka

mandaryyynka to, że komuś nie podoba się jakiś aktor znaczy, że nie ma oglądać całego serialu? I to, że fill_1985 wyraził swoje zdanie znaczy, że musisz pisać iż ma intelekt na niskim poziomie i inne jakieś głupoty tylko dlatego, że ma odmienne zdanie niż ty? Żenada

doooomcia

O czym Ty mówisz, użytkowniczko Filmwebu?


Dlaczego niby fakt, że Walter Junior może się pochwalić jakimś intelektem, zapewne wyższym od wielu użytkowników Filmwebu, jest w jakikolwiek sposób dla kogoś obraźliwy? Sama teraz głupio sugerujesz, że fill_1985 ma niski intelekt. Ja powiedziałam tylko, że RJ Mitte ma WYŻSZY (to moja OPINIA). Nie bądź więc hipokrytką, wypominając mi SWÓJ błąd, jakim było niedokładne przeczytanie moich powyższych komentarzy i nieodpowiednia ich interpretacja. Skoro ktoś jest gotowy wyrażać swoją opinię, musi się liczyć z tym, że inni mogą mieć odmienne zdanie i też będą je wyrażać.

Nikogo nie obraziłam, a żenujące jest to, że ludzie przestają używać mózgu.

PS. Porażenie mózgowe, na które cierpi aktor może, ale nie musi wpływać na rozwój intelektualny dziecka. Przy odpowiedniej rehabilitacji udaje się to właściwie całkowicie zniwelować. Dlatego takie osoby mogą mieć wysoki poziom intelektu, a jednym z takich właśnie przypadków jest RJ Mitte (odsyłam do źródeł).

mandaryyynka

Problem w tym, że Ty jako pierwsza zaczęłaś tu wywlekać kwestię poziomu intelektualnego w wyraźny sposób usiłując posłużyć się potencjalnym upośledzeniem intelektualnym mogącym występować w przypadku porażenia mózgowego w celu dokopania założycielowi tematu. I jak reagujesz kiedy ktoś słusznie zwrócił Ci uwagę? Twierdzisz, że nie miałaś zamiaru nikogo obrażać, a inni głupio piszą lub/i są hipokrytami, czytają bez zrozumienia itd. Może jednak w przyszłości zanim coś napiszesz najpierw pomyśl, a jak walniesz jakąś głupotę miej odrobinę charakteru, by potrafić się do tego przyznać.

Co do komentowanej postaci w serialu też mnie nieco irytowała i w sumie dalej irytuje. Nie ze względu na porażenie, ale ze względu na zbytnie jej przesłodzenie. W pierwszym sezonie ogromnie wkurzała mnie Skyler, ale w drugim już jest znośna. No i cóż, oglądam serial mimo to, bo jestem/byłam ciekawa reszty. Jasne, że można zaprzestać oglądania serialu jeśli jedna jego postać irytuje, ale absurdem jest sądzić, że każdy widz musi w ten sposób zrobić. Że nie można być zainteresowanym jeszcze przykładowo przebiegiem akcji, rysem innych postaci czy choćby aktorstwem poszczególnych aktorów.

Natomiast co do oceny zdolności aktorskich RJ Mitte, to można je oceniać bardziej krytycznie, gdy wie się, że chłopak nie gra upośledzeń ruchowych tylko pod tym względem jest po prostu sobą. Jako tego rodzaju postać wypada oczywiście świetnie, bo... bo do pewnego stopnia po prostu nie musi grać. Nie wiem czy trzeba Ci to jeszcze jakoś dokładniej tłumaczyć, żebyś to zrozumiała, ale aktorstwo jednak polega na wcielaniu się w kogoś, kim się nie jest.

I jeszcze odnośnie tego nieszczęsnego poziomu intelektualnego - zauważ, że serialowy Walter White Jr. chodzi do normalnej szkoły, a to dobitnie upewnia widzów co do tego, że nie ma on żadnego upośledzenia intelektualnego i Twoje teksty tutaj są zupełnie bez sensu, co jednak nie zmienia faktu, że ich obraźliwy charakter od razu rzuca się w oczy.

Eleonora

Po kiego grzyba ty to napisałaś - nie wiem. Następna, która nie umie czytać? WIEM, że RJ NIE JEST upośledzony. I jedyne o co mi chodziło to fakt, żeby NIE OCENIAĆ aktora po pozorach... Zresztą kończę dyskusję, bo szkoda czasu na takie pierdoły.

mandaryyynka

Dziewczyno, Ty naprawdę masz bardzo poważne problemy z myśleniem. Nie rozumiesz nawet sensu swoich własnych wypowiedzi. Ktoś pisze, że irytowała go postać w serialu, a Ty po nim jedziesz i to w tak idiotyczny sposób, że piszesz mu, że jego poziom intelektualny jest niższy od poziomu postaci z serialu, co w tym przypadku nieuchronnie sugeruje nawiązywanie do kwestii porażenia mózgowego. A potem, żeby było jeszcze bardziej żałośnie, zaczynasz pisać o tym, że cytuję: "Porażenie mózgowe, na które cierpi aktor może, ale nie musi wpływać na rozwój intelektualny dziecka", podkreślając tym samym niestosowność swojego złośliwego tekstu. I to tekstu tym bardziej idiotycznego, że zarówno aktor jak i grana przez niego postać nie mają problemów intelektualnych.

Jeśli chodziło Ci o to, żeby nie oceniać aktora po pozorach, to trzeba było napisać to dosłownie, bo jak widać z konstruowaniem wypowiedzi niedosłownych masz zbyt duże problemy, to raz, a dwa, to najpierw może warto by było się upewnić czy ktoś tu faktycznie ocenia tego aktora po pozorach. I co w ogóle rozumiesz przez te pozory pisząc wyłącznie o porażeniu mózgowym??

Napisałam Ci wyraźnie - jeśli aktor byłby zdrowy można by go wysoko ocenić za grę upośledzenia fizycznego. W sytuacji kiedy to nie jest gra tylko taka jest jego natura, to ktoś może oceniać go jako aktora w związku z tym niżej. Poza tym na ocenę aktora składa się też ocena jego wyglądu - ciało aktora jest jego narzędziem pracy. Jeśli komuś nie odpowiada wygląd danego aktora, to zwykle też ocenia go niżej i to jest w zupełności ok. Wiele czynników składa się na ogólną ocenę aktora. Piszesz o nieocenianiu aktora po pozorach, a tak naprawdę postulujesz ulgowe jego ocenianie z powodu porażenia mózgowego, co ma się nijak do sprawiedliwego traktowania i uczciwej oceny.

Przy czym może warto by było, by dotarło do Ciebie, że ludzie mający jakiekolwiek niedomagania wcale nie lubią, gdy ktoś ocenia ich czy ich pracę przez pryzmat owych niedomagań, bo to jest szalenie poniżające. Na pewno RJ Mitte chciałby, żeby oceniając jego pracę oceniać go jako aktora, a nie przede wszystkim jako osobę dotkniętą porażeniem mózgowym, jak to właśnie czynisz. Poniżasz ludzi chorych, a innych obrażasz i wszystko co masz do powiedzenia w kwestii wytłumaczenia swoich pobudek, to tyle, że szkoda Ci czasu na pierdoły. Gratuluję poziomu.

Eleonora

Zgadzam się z Tobą Eleonoro.

Eleonora

Też się zgadzam... Typowe odwracanie kota ogonem (u mandarynki, ofc) w momencie, kiedy trafiło na osobę, której nie udało się zbić z tropu samą zgryźliwością ;)

mandaryyynka

Jakże wrogo zabrzmiało to "użżżytkowniczkoo Filmwebu"... aż od razu sobie wyobraziłam, jak z nienawiścią cedzisz to przez zęby :D

fill_1985

A ja mu współczułem po prostu, jego gra jest jakaś taka wyjątkowa..

fill_1985

jej mnie tez tak wk... że szok

puma1989

Nie wierze w to co widze na gorze, haha, do glowy by mi nie przyszlo zeby to przeczytac, gratuluje checi.
Co do tematu - ja polubilem jego postac, serial BARDZO mi sie spodobal, a postac Waltera jr. przypadla mi do gustu, bardzo w porzadku chlopak, nie wiem na ile rola pokrywa sie z rzeczywistoscia, nie wazne.

fill_1985

Nie masz słów, by to opisać, bo masz ubogie słownictwo. Albo się dokształcisz, albo będziesz się wiecznie ośmieszać pisaniem tak durnych komentarzy. I to jeszcze rocznik '85, a w głowie gimnazjum. Wstyd. :>

Voytash89

Eeee,no ,znalazl sie pan elokwentny ,a moze wyksztalcony-jak mam sie do Ciebie zwracac,jak wolisz?Zreszta to i tak nie ma znaczenia,bo to moja pierwsza i ostatnia odpowiedz na Twoj komentarz.Moglbym Cie hejtowac,bo uwazam ze jestes kolejna osoba ktora mnie obraza,tylko po co, to do niczego nie prowadzi,poza tym mam wazniejsze sprawy niz pyskowka z Toba.Masz prawo uwazac,ze moje komentarze sa durne,to Twoja subiektywna ocena i tyle.Co do wstydu? Uwazam,ze patrzac w lustro powinienes miec wiecej powodow do wstydu niz ten o ktorym piszesz.Wiec nie napinaj sie tak,luźna gumka,zepnij poslady i do przodu.Pozdrawiam i powodzenia w zyciu.

fill_1985

Uwielbiam wprost komentarze jak ten u góry. Ilez to razy pani od przedszkola powtarzala, ze o gustach sie nie dyskutuje... Ale obrazac czyjas inteligencje przez glupi komentarz na FW? Co wy wiecie o intelekcie tego srugiego?

Ale do rzeczy:
Zastanawiam sie dlaczego wystawiles Mitte'owi 1. Na podstawie jednej roli? Shame on you... Nie chce sie narzucac ale to jest po prostu zbrodnia. Nie wiesz nic o tym aktorze bo widziales go w JEDNEJ roli. Jakbys zobaczyl Kate Winslet po raz pierwszy w "Movie 43" a nie widzalbys niczego innego tez bys jej postawil 1?

Nie widze podstaw ku twojej ocenie, dlatego prosze uprzejmie bys ja uzasadnil.

fill_1985

Postać, którą grał mogła być irytująca. Choć twórcom zapewne o to chodziło. W ogóle w 'Breaking Bad' sporo postaci było irytujących, choćby Skyler (żona Walta), Jesse czy Marie (żona Hanka)... przynajmniej kazde z nich miało etap w życiu (w serialu), w którym przeżywało kryzys.

pablo_sulecin

Jedyne irytujące postacie to Skyler i jej siostra a reszta jak dla mnie świetna

fill_1985

A ja go lubiłem, sposób w jaki mówił, te nieszczęsne kule, sprawiało to, że była to bardzo przyjazna postać

fill_1985

Nie przejmuj się fill. Masz wyraźne objawy niedorozwoju umysłowego więc twoja irytacja jest zrozumiała. A teraz weź spróbuj już dorośnąć.

fill_1985

Mnie również irytował ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones