Jak dotąd widzialam z nim tylko dwa filmy. W Notting Hill Spike wymiatal;-), a w Little Nicky, Rhys Ifans jako Adrien był rewelacyjny! Najbardziej przykuwał moją uwagę.
Naprawdę dobry aktor z niego!
dla mnie był absolutnie fenomenalny w "kronikach portowych", jako spike wiadomo przycmil nie tylko julie ale i hugh:P
W Notting Hill przyćmił wielkie gwiazdy, jest naprawdę świetnym aktorem, który potrafi skupić na sobie uwagę widza, choć gra zwykle rolę drugoplanowe.
Lubię oglądać z nim komedie, ale w Kronikach portowych był świetny.
Nie widziałam niestety Hannibala, ale zamierzam obejrzeć.
Oj tak, kroniki portowe jako całość były bardzo dobre, ale Ifans był fantastyczny - po prostu wisienka na torcie :)
Zgadzam się co do Spike'a i "Kronik portowych". Szkoda, że w ostatnim filmie, jaki widziałam z jego udziałem - "Chromofobii", zaliczył kompletną "wtopę". Ale! Każdemu może się zdarzyć :)
z nim widzialam tylko Notting Hill, ale byl swietny;D z niecierpliwoscia czekalam kiedy sie pojawi;) i ten jego styl- krotka bluzka i spodnie biodrowki :D
Też go właśnie tam ostatnio widzialam. Świetny, jak zwykle;) aniu, spotykamy się w tych samych tematach ;-)