Facet ma u mnie szacun bo mam ogromny sentyment do Charlesa Bronsona a ten Pan wyraznie jest tez wielkim fanem Bronsona. Robert 'BRONZI' Kovacks pochodzi z Wegier i 1 raz sie pojawil w amerykanskich filmach w roku 2018. Jest mega podobny do Charlesa Bronsona sami sobie zobaczcie w internecie. Obecnie grywa w filmach klasy B i C a mi sie marzy by wreszcie ktos go docenil i dal mu szanse zagrac w wysokobudzetowym filmie klasy A nawet gdyby to mial byc remake ZYCZENIA SMIERCI. Wolalbym zdecydowanie Roberta Bronzi w tej roli niz B.Willisa...
Niesamowite podobieństwo. "Pewnego razu w Deadwood" był słaby, ale Bronzi świetnie odegrał swoją rolę, widać, że mocno się wzoruje na Bronsonie. Napewno obejrzę pozostałe filmy z tym kolesiem.