+ 1
Rooney to łada dziewczyna jest, ale do odważnej, szalonej, drapieżnej Lisbeth Salander mi nie pasuje wcale. Wygląda na taką przestraszoną przez cały czas :O
Żartujesz??Noomi ma urodę południową, hiszpańską, cygańską...i do tego w filmie ta mina jakby pozjadała wszystkie rozumy i była we wszystkim najlepsza...radzę przeczytać jak ona była w książce przedstawiona: jak taka trochę sierotka w stylu punk któa przy podcieraniu tyłka kupę sobie po plecach rozmazuje...i w tym była jej siła...wyglądała na gamonia a umysł miała genialny...znacznie do tego bliżej obecnej odtwórczyni tej roli.
no nie wiem czy była taka sierotka jak w 1 tomie adwokatowi wibrator w tyłek wsadziła a w 2 tomie z grobu umiała się sama wygrzebać ;D
chodzi o to, jakie sprawiała wrażenie...z wyglądu...w pierwszym tomie autor pisze, ze pracownicy tej firmy w której wykonywałby "prace biurowe" mieli ją prawie za opóźnioną...