Wiecie, co mi nauczycielka ostatnio powiedziała? Że asz słynny pan Fasola nie żyje... Ona dziwna jakaś jest...<lol2>=>
heh, kiedyś stałam przy kasie i jakaś babka z córką rozmawiały na temat trailera filmu z Jaseim Fasolą. I nagle matka: "A ten aktor jeszcze żyje?". Co tak nam Atkinsona uśmiercają??? :P