Ruggero Deodato

6,0
176 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Ruggero Deodato

Prawda jest taka, że koleś jest tak kiepski, że gdyby nie zabijał zwierzaków na planie filmowym, to
nikt nigdy by o nim nie słyszał. Co do obrońców "sztuki" tego pana - może przy jego następnym
dziele poświęcicie się dla sprawy i dacie sobie strzelić w łeb na potrzeby filmu? Wtedy, może
nawet poświęcę trochę mojego cennego czasu, aby ściągnąć go nieodpłatnie z sieci i obejrzeć,
specjalnie dla tej sceny.

latajaca_zaba

oj ta oj tam, cała masa reżyserów zabijała zwierzęta na potrzeby filmów. Im też wystawisz jedynki?

kangur_msc_CM

Owszem, wystawiam. Takich ludzi się zamyka, a nie bije brawa.

latajaca_zaba

Ok, to wystawiaj: Coppoli, Wajdzie, Tarkowskiemu, Wylerowi, Von Tierowi, pod nimi też pozakładaj takie tematy.

A, i pod każdym reżyserem, w którego filmie marnuje się mięso. Jak nie patrzeć krowa, z której hamburger wylądował w koszu na potrzeby jakiejś sceny, również zginęła na potrzeby filmu.

"się zamyka"?

jak to? przecież ich nie zamknęli. myślisz, że kilka "jedynek" i ich zamkną?

kangur_msc_CM

Pewnie. A wiesz, co łączy tych reżyserów? Są do dupy. Dlatego potrzebują szokować. Po prostu minęli się z przeznaczeniem :)

użytkownik usunięty
latajaca_zaba

Co najmniej dwaj z wymienionych powyżej reżyserów to jedni z najwybitniejszych twórców w historii kinematografii, ale rozumiem, że pojedyncze przypadki śmierci zwierząt na planie deklasują ich do rangi bycia "do dupy"...

latajaca_zaba

Zabić krowę i zjeść - dobrze. Zabić żółwia i zjeść i jeszcze to nakręcić - źle. Żelazna logika. Szkoda czasu na dyskusję.

okmanek

Stary, głupi, obalony milion razy argument, powtarzany do porzygu przez każdego popaprańca.

latajaca_zaba

Argument denerwujący każdego hipokrytę.

Sanderus

Co innego zabić zwierze dla jedzenia, co innego dla zysku, czy przyjemności. Ale żeby to zrozumieć, najpierw trzeba mieć poziom inteligencji wyższy od podeszwy swojego buta.

latajaca_zaba

Następny inteligent. Ale się was tu narobiło. Co drugi to Einstein.

Sanderus

cóż trudno. Jedyne, co możesz, to zazdrościć.

latajaca_zaba

Pocieszaj się.

Sanderus

Hahahah, "rozmowa" z moim psem jest już na wyższym poziomie, niż z tobą :D
Kończ waść, wstydu oszczędź, bo nie masz już nawet pomysłu, co odpisać. Możesz jeszcze zgłosić się do tego pseudo reżyseryny, Ruggero, może obsadzi ci jakąś ciekawą, jednorazową "rolę", jak będzie starał się nakręcić swoje kolejne gówno.

latajaca_zaba

Nie oczekiwałem innej odpowiedzi. Szczególnie przewidywalny fragment z rozmową, psem i poziomem.

Sanderus

Byłeś śmieszny, teraz nudzisz.

latajaca_zaba

No. Faktycznie.

Sanderus

Fajnie, że chociaż tyle zrozumiałeś, bez specjalnego tłumaczenia. :D