a ja sie ciesze ze sie z Reese rozstal, bo mi go szkoda bylo jak z ta kuropatwa sie meczyl xD

Mi tez szkoda ich związku,rzeczywiscie wydawali sie udaną parą co jest rzadkoscia w swiecie gwiazd.Przynajmniej ich zwiazek wydawal sie taki prawdziwy..No ale,tak jak w przypadku chyba wiekszosci aktorow,piosenkarek itp.musialo to sie skonczyc niestety tak samo:(. Pomimo tego,ze wlasciwie nie wierze w prawdziwa milosc i uczucie u Gwiazd,u nich prawie kazdy zwiazek jest na pokaz,dla reklamy...,taka tez prace mają,to Reese i Ryan byli jakas taką szczegolna para,wierzylam ze ze łaczy ich cos prawdziwego,jakies uczucie...A jednak,mimo tego ze tak dlugo byli razem znowu przekonalam sie ze zwiazki slawnych osob predzej czy pozniej sie rozpadają:(