Widziałam z nim tylko "Hum Dil de Chuke Sanam" i "Kyon Ki" i naprawdę miałam go dosyć. Głównie epatował swoim umięśnionym torsem.

Dobra, muszę trochę sprostować mój ostatni komentarz :P Oglądałam dziś Salaam-E-Ishq i tam nawet dało się na niego jakoś patrzeć, nie był tak tandetny jak zwykle. Ale to pewnie tylko wyjątek potwierdzający regułę :P
pozdrawiam.

Ja też go jakoś tak za bardzo nie lubię.
Wkurza mnie gostek samym swoim byciem, chyba w każdym filmie. Jeszcze jak oglądałam "Coś się dzieję", to miał taką rolę że nawet mi się podobało, ale to ogólnie, to taki nijaki. Jak jeszcze sobie przeczytałam, że podobno człowieka jakiegoś zabił, to już całkiem gość mnie wkurza.
A jeszcze od czasów tej kłótni z SRK, to już całkiem gościa znielubiłam.

Prawda! Coś się dzieje i jego Amazing Dude! przyprawiało mnie o apopleksje:P Jego komentarze względem SRK to szczyt wredności...

Salman moim zdaniem nie umywa się do SRK, a podobał mi się tylko w "Karan Arjun". Współczułam Rani, że w "Baabul" została jego żoną. Btw. 40-letni wówczas Salman grał faceta wracającego ze studiów... W ogóle, taki przerośnięty dzieciak z niego w "Baabul" był.

I ja go nienawidzę. Czy ktoś zauważył, że w większości filmów, gdzie gra lekkoducha zachowuje się dokładnie tak samo? te same ruchy te same miny..
A tego człowieka to naprawde zabił jadąc po pijanemu.

Podobno prawda z tym człowiekiem...:/ Ale jak ma się kasę to wszystko ci wolno:/

Sallu podoba mi się tylko w filmach gdzie grywa lekkoduchów... on jest raczej typem Indyjskiego Hugh Granta... po prostu do innych ról się nie nadaje...

To ja się dołączam do negatywnych opinii. Po prostu go nie libię i to od początku mojej fascynacji bolly. Nie lubię go jako aktora i człowieka, nie podoba mi się ani z wyglądu ani sposobu gry. Kłotnia z SRK, jazda po pijanemu bez prawa jazdy, zabicie człowieka i chronionego zwierzaka... to wszystko mówi samo za siebie.

Ja tak samo go nieznosze nie mam z nim zadnego filmu naszczescie wole sobie kupic jakis z Srk niz z nim .

Ja zanim oceniłam to musiałam kilka razy go zobaczyć. Po 4 filmach myślę, że już mogę ;)
Jako aktor jest beznadziejny. Wszędzie jest dokładnie taki sam. Wiadomo, każdy aktor ma jakąś manierę grania (no i widać to nie szukając daleko po SRK - wszystko podobne, a jednak coś w nim jest, potrafi zagrać wiele ról, choć też nie zawsze), ale u Salmana Khana to nie jest maniera tylko brak umiejętności.
Z 4 filmów gdzie go widziałam podobały mi się tylko 2, w czym w jednym z nich nie grał głównej roli tylko drugoplanową, a więc nie za bardzo miał jak to spieprzyć ;D (Kuch kuch hota hai<3)

Ja nie napiszę nic czego już nie napisaliście ale mimo to : facet jest totalną porażką!!!!!!!!!!
Obejrzałam go w kilku filmach ( Coś się dzieje, Karan Arjun, Prosto z serca, Do zobaczenia, Dlaczego się zakochałem , Kyon Ki, Marigold, Baabul) więc zdanie sobie mogłam już wyrobić. Niestety z każdym kolejnym filmem się tylko utwierdzam że ten pan to kompletna klapa i porażka stulecia

w pełni zgadzam się z wszystkimi wcześniejszymi opiniami. Osoba Salmana psuje fabułę nawet dobrze zapowiadających się filmów jak "VEER" czy "Boże jesteś wielki". dla mnie Salman to tylko góra mięsa i nic po za tym. Wszyscy aktorzy Bolly są od niego o wiele wiele lepsi. Oprócz tych wielkich gwiazd jak SRK czy Amitabh Bachchan mam namyśli tych mniej znanych jak Sunil Shetty czy Vivek Oberoi.

zgadzam się. jak można go stawiać wogóle koło SRK i Aamira, nieporozumienie, nawet ustami nie umie ruszać podczas piosenek, kompletne beztalencie, kupa mięśni i nic poza tym - psuje każdy film w którym występuje, zresztą ilość zdobytych filmfare najlepiej świadczy o gościu... nierozumiem i juz zachwytu nad tym wybrykiem natury...

A te wspomniane mięśnie to i tak pewnie fikcja :P Nie dość ,że jest złym aktorem, to jeszcze złym człowiekiem! Nie wiem jak Rani mogła powiedzieć .że jest "świetnym aktorem" i "wspaniałym człowiekiem". o.o

nigdy nie lubie wypowiadać się na takich forach ale to co wy tutaj wypisujecie woła o pomstę do nieba. Oceniacie człowieka tylko na podstawie wygladu i odegranych ról.
po pierwsze Salman nigdy nie twierdził że jest dobrym aktorem wręcz przciwnie w wielu wywiadach sam mówił że nie umie grać ale fani chcą go oglądać (a takich ma ), to gra
po drugie jak można wypisywać że ktoś jest złym człowiekiem nie znając tej osoby sullu udziela się w wielu fundacjach,sam stworzył jedną, do tego wspomaga biedne dzieci wykładając własne pieniądze na komputery ksiązki itd
więc zamiast wypisywać te głupoty to zajelibyście się czymśmądrym i pożytecznym

Hihi, a kontakty z mafią, zabicie człowieka, nadmierne picie alkoholu to część tej fundacji ? Każda gwiazda daje na takie fundacje i ciężko ocenić, która robi to z dobroci serca... Twierdził ,że nie umie grać i ma kompletną rację. Nie oceniamy go na podstawie wyglądu i odegranych ról tylko np. o tym jak pięknie rozmawiał z Aishwaryą Rai, jak się poszuka to znajdzie się tą rozmowę. Jak ją molestował też nie jest zbyt fajnie, jak prosił Szaruka po pijaku o wystąpienie w Crorepati to też nie jest fajne -.-

Fakt, ma takich fanów których ja nie rozumiem, myślę, że gdyby pojawił się nawet i świetny aktor, przystojny ale miałby na koncie zabójstwo, molestowanie, kontakty z mafią i zabijanie zwierząt byłby dla mnie spalony od razu, a Salmanowi na nie korzyść działa jeszcze to że grać nie umie, i przystojny nie jest zupełnie. Nie wiem jak ludzie mogą lubić morderce -,- Już nie mówiąc o tym że tą wielką walkę pomiędzy nim a Shahrukhiem zaczął Salman kiedy był pijany, bo powiedział za dużo, a Shahrukh przypomniał mu o jego ex którą molestował, co zezłościło Salmana i zaczął obrażać SRK który to zripostował i zaczęła się sprzeczka którą przerwała żona SRK i Aamir Khan. To wina obojga SRK mógł nie odpowiadać na idiotyczne zaczepki Salmana. To działo się na urodzinach Katriny i podobnież potem płakała przez to jak cytuje ' Katrina lost all the fun out of her birthday and was seen crying in the car sitting next to Salman–most probably disgusted with his behavior." Nie ma to jak komus zepsuć urodziny upijając się i obrażając jej gości -,-
Ale pewnie chwalmy go dalej on jest takim dobrym człowiekiem, przecież dał kasę na fundacje! -,-

zgadzam się całkowicie z przedmówcami. Moja subiektywna ocena nie opiera się tylko na jego wyglądzie i grze aktorskiej ale o całokształt. Po za tym nie zapominajmy na jakim forum się wypowiadamy. To jest Filmweb czyli strona o filmach, gdzie aktorów ocenia się po wyglądzie i grze aktorskiej. Ale pozostałe cechy charakteru i zachowanie Salmana też ma wpływ na moją skromną ocenę jego osoby. Dla przykładu czy ktoś ocenia Toma Cruise'a po jego miłostkach, religii czy działalności nazwijmy to poza filmowej, czy raczej po tym jak wygląda i jak gra?