dla mnie i tak zawsze bedzie hobbitem ;p
A ja jak oglądałam go w "Monku" w roli mordercy odcinka w ogóle nie zwróciłam uwagi, ze to Sam Gamgee. Dopiero później mnie tknęło. ;]
Dla mnie też! Samwise "Sam" Gamgee forever!
da f uck... teen alert!
dobrze, że ostrzegasz zanim cokolwiek napiszesz