Ano szkoda, szkoda :( [*]

Kurczę no szkoda kolesia. Masz racje w życiu bym mu nie dała 65 lat, góra 56 lat
....................niech spoczywa w pokoju..................

Nigdy bym nie powiedział, że mógł mieć 65 lat... wyglądał na faceta po pięćdziesiątce. Dlatego, gdy dowiedziałem się, że zmarł byłem w szoku. Znałem go głownie z "Monka" - w roli terapeuty Adriana Monka był świetny - przekonywujący, autentyczny, prawdziwy.
Spoczywaj w pokoju, Stan!

Biedny... :( W Monku był świetny i sprawiał wrażenie bardzo sympatycznego.. Ja również nie myślałam, że nie jest taki stary.

;/ i kto teraz zagra psychiatre w monku ;/
ten był niezastapiony

teraz gra taki fajny aktor, taki łysy siwy..

ostatni odcinek z łodzią podwodną = genialne:)

Dr. Bell

oj tak on był świetny... i taki sympatyczny wyraz twarzy:)

[*]

Myśmy go też bardzo lubili... [*] :(

Tak , odszedł na zawał serca , zmarł podczas kręcenia serialu ,, Detektyw Monk '' .

Zmarł przy kręceniu pierwszego odcinka w siódmym sezonie czy później?

Oj nie wiem , wiem , że w jednym z odcinków było iż Doktor umarł na zawał ( tak jak na prawdę ) i Monk szukał następcy swojego psychologa . Na koniec jest dedykacja dla zmarłego Psychologa .

No młodego? Ludzie, myślcie co czasami piszecie. Wnet napiszecie, że 80-latek jest młody.

65 lat to młody, 80 to w średnim wieku powiedzmy.

Nie. 60-latka to emerytka.