"ja tylko chce zrozumieć co was w jego filmach przyciąga."- właśnie to co wg. Ciebie jest słabe, bądź Ci się nie podoba.. mnie Kubrick w 90% swoich produkcji hipnotyzuje jak nikt inny, no może po za Sergio Leone.. nie ma mowy o nudzie.

O to to- Kubrick hipnotyzuje! Ja np nie potrafię odwrócić wzroku, oglądając jego filmy, wciąga mnie do swojego świata jak nikt inny

Wypowiadam się z podobnej perspektywy, mam za sobą zaledwie dwa filmy Kubricka. Również nie uważam ich za dzieła sztuki, o ile taka definicja istnieje, ale mimo to lubię jego robotę. Odpowiada mi jego nieco chorobliwa wyobraźnia i specyficzne poczucie humoru, gdy nie wiadomo, czy należy się śmiać, czy płakać.
Nie polecam sugerowania się filmwebowymi listami filmów, zważ, że użytkownikami portalu są zarówno koneserzy, jak i ludzie, którzy widzieli jeden film w życiu, w tym ogrom dzieciaków, którym nie było jeszcze dane poznać wszystkich projekcji. Spora tu różnorodność, a ocen tyle, ilu użytkowników.
Nie będę Cię przekonywać do Kubricka, masz prawo nie lubić jego stylu, ale być może za jakiś czas potraktujesz go nieco łagodniej...

Ale tu nie ma nic do tłumaczenia, po prostu te filmy nie trafiają w Twój gust. Kubrick miał swój styl, który nie każdemu musi pasować. Przecież nie jest tak, że jak ktoś się nazywa Kubrick, Kieślowski czy Fellini to od razu jego filmy muszą się wszystkim podobać.

Kubrki potrafił kreować rzeczywistość za pomocą obrazu,muzyki i dialogów.
Dawał widzowi rzadką możliwość decyzji co to odpowiedzi na postawione w jego filmach pytania

Kubrick tak jak Tarantino i Cohenowie jest reżyserem specyficznym i nie koniecznie trafia do wszystkich, dlatego wydaje mi się że nie da się wytłumaczyć jego fenomenu to po prostu trzeba czuć (wiem że trąci banałem na kilometr ale nie jestem wstanie tego lepiej ująć).

Na początku zadawałem sobie to samo pytanie(po obejrzeniu Lśnienia i Mechanicznej pomarańczy) później obejrzałem kolejne jego filmy i nie potrafiłem uwierzyć w to jak mogłem nie doceniać najgenialniejszego reżysera w historii kina, polecam jego wszystkie filmy poza Lolitą(której nie oglądałem i nie mam zamiaru oglądać) i filmami amatorskimi, jeśli jakiś jego film do was nie trafia proponuję zobaczyć całą jego filmografię a potem jeszcze raz wrócić do filmów na którym się rozczarowaliście jestem niemal pewny że ocena pójdzie do góry, z jego dzieł jest tylko jedno do którego nie mogę się przekonać a mianowicie Lśnienie w którym według mnie wszystko jest genialne poza scenariuszem ale mimo to polecam bo klimat w nim jest genialny, jak już ktoś wyżej napisał Kubrick w większości swoich produkcji hipnotyzuję i przyciąga klimatem i za to mu chwała.

Nie wiem jak to możliwe, że nie rozumiesz mojego fenomenu.

Stanley ty żyjesz !

Stanley ty żyjesz !

Miszczu ;]

Cienias jesteś i tyle, nie wymyśliłeś nigdy sam swojej historii tylko wszystko zapożyczasz z książek lub ktoś ci pomaga w pisaniu scenariuszy. Prawdziwi mistrzowie to Nolan i Tarantino a nie jakiś Kubrik

"Prawdziwi mistrzowie to Nolan i Tarantino a nie jakiś Kubrik"

Mamy do czynienia z gimnazjalistą? :)

he, widzę że mamy do czynienie ze snobem. Odyseje kosmiczną którą kiedyś oceniałeś na 4/10 teraz już masz na 10/10 i widzę tez że do grona arcydzieł doszła Lista Schindlera Brawo! Jeszcze brakuje mi tylko Obywatela Kane do kompletu...

Haha ale cię zjechał. A tak przy okazji, co złego jest w Liście?

Mnie osobiście filmy Kubricka nie wciągają tak bardzo , że nie moge od nich oderwać wzroku , ale po jego filmach prawie nie przestaje o nich myśleć do jakiegoś tygodnia po obejrzeniu . Moim zdaniem jego fenomenem jest znakomite budowanie napięcia , dobra muzyka w filmach i znakomite obsadzanie aktorów do głównych ról.