Nolan do 100 się nie łapie.

Prestiz, Incepcja, Mroczny Rycerz, Mroczny Rycerz powstaje,,za te dziela top 10 mu sie nalezy

To mają być te dzieła? HAHAHA!!!!! Nolan to zero, a nie geniusz, w przeciwieństwie do Kubricka.

haha jak ktos woli starocie to nic dziwnego ze Mroczny Rycerz czy Incepcja mu sie nie podoba. Ranking mowi co innego zreszta. Odsylam do tego na IMDB oczywiscie bo ten tutaj czasami plecie glupoty jak Mroczny Rycerz na 61 miejscu czy Zielona Mila na 4 ;OO

down

Twierdzenie, ze Nolan to zero zakrawa o żenadę. Jeden z najlepszych współczesnych reżyserów. Z Mrocznym rycerzem dokonał cudo w sferze ekranizacji komiksu. To co różni Nolana od Kubricka to poziom artyzmu. Kubrick stawiał na przesłanie i często na filozoficzny wydźwięk filmu. Nolan jest mistrzem fabuły i twistu, myślę, że jeszcze przyjdzie czas na jego jakiś dużo głębszy film, każdy film Nolana był co najmniej bardzo dobry. A czy Kubrick był najlepszym reżyserem w dziejach to wątpię. Jak dla mnie to nie nakręcił on żadnego arcydzieła.

żadnego arcydzieła? Z tego co wiem to jego odyseja kosmiczna jest powszechnie przez historyków filmu ,krytyków i filmoznawców uważana za najlepszy film SF w historii kina i jeden z najlepszych filmów w ogóle. Dużo wyżej cenie sobie takie rekomendacje niż opinie motłochu uważającego Mrocznego Rycerza za szczyt kina. Dla licealistów może i Nolan jest najlepszy a Ledger stworzył najwybitniejsza kreacje aktorską w dziejach kina ale dla wyrobionego widza nijak sie to ma do szczytowych osiągnięć Kubricka.

Oczywiście zgadzam się, że Odyseja to najlepszy film Kubricka i najlepszy SF w ogóle ale widziałem multum filmów na podobnym poziomie i nawet sporo lepszych... Być może po kolejnym seansie zmienię zdanie ale wyżej cenię inne produkcje z ważniejszym/innym wydźwiękiem. Kubricka bardzo cenię m. in. za grę obrazu i dźwięku, wstęp Lśnienia to majstersztyk ale i tak Czas Apokalipsy --> każdy film Kubricka. Co do Mrocznego Rycerza to absolutnym szczytem kina nie jest ale jako ekranizacja mitu o Batmanie to perełka w zalewie dzisiejszego kiczu. Sami krytycy przecież ocenili TDK bardzo wysoko, tu nie ma się o co spierać...

Mroczny rycerz powstaje miał potencjał który został w dużej mierze zmarnowany, przez luki fabularne, nielogiczność i brak sensu w działaniu przeciwników Batmana.
W sumie wymieniając jego filmy pominąłeś najlepszy - Memento. Bo nie liczą się wybuchy a właśnie ten oryginalny pomysł, a trzeba przyznać że w tym fabuła to jedno wielkie wow.

Odpowiadając na pytanie: Tak, jest AŻ tak dobry.

Po co odpisywać na takie tematy?

lepiej się wpisać pod tym tematem

http://www.filmweb.pl/person/Stanley+Kubrick-62/discussion/zablokowany+temat-212 1626

Nie liczyłbym na odpowiedź z jego strony.

"odyseja kicz" , "nie licze tego kolesia z polski" - obstawiam, ze autor tego postu ma gora 20 lat.

co złego jest w osobach mających po 20 lat? skonczyles 25 i sie szczycisz? polacy to smieszny narod. jakim cudem jakis kislowski jest 1 no litosci. co on osiagnal poza kilkoma filmidlami dla tych udajacych co sie na filmie znaja? najlepszy to i tak jest ten krystian2001 geniusz jak nic. Widzialem kilka jego wpisow. Lubi krytykowac cos dobrego, mainstreamowego chwalac przy tym stare filmy pokazujac tym jaki to on geniusz z zakresu kinematoografi, litosci ludzie bo takie zachowanie jest zalosne

Nie karmić trolla

Każdy jego film, który oglądałem był co najmniej bardzo dobry.
Lśnienie, 2001 Odyseja kosmiczna, Dr. Strangelove, Ścieżki chwały -----> Mechaniczna pomarańcza. Full Metal Jacket szału też nie robi. Chyba jednak Odyseja była najbliżej arcydzieła...

Ja nie widziałem żadnego oprócz trochę Lśnienia, ale Mechaniczna pomarańcza fajnie się zapowiada. A filmów o wojnie wietnamskiej nie lubię, więc też nie obejrzę Full. Ogólnie średnio przepadam za starymi filmami. A taki Nolan to mi się wydaje, że miecie wszystkich. Albo Fincher.

"Mroczny Rycerz powstaje" strasznie średni w porównaniu do dwóch poprzednich.
A "2001" to nie kicz, poczytaj definicję tego słowa. Może być według Ciebie słabym filmem, ale to nie kicz. I jest 2, bo nigdy nie nakręcił słabego filmu. Odsyła na IMDb. Prawie wszystkie filmy w topie.
Aha, i 1 to powinien być Scorsese. Nolan jeszcze za mało nakręcił. I moim zdaniem dość przeceniany.

Za mało nakręcił? Przecież to niewiele mniej niż Kubrick... A co do IMDB to Nolan też ma prawie wszystkie filmy w topie, z czego nawet 3 wyżej niż najlepszy Kubricka Dr Strangelove.

No i dlatego uważam, że jest przeceniany. Nie mam pojęcia, co ostatni Batman robi tak wysoko, podobnie zresztą jak "Incepcja" czy "Mroczny Rycerz". Ale to już opinia większości internautów. A nie będę się spierał, czy mam lepszy gust niż przeciętny użytkownik, czy nie.

moim zdaniem Marty nie jest aż tak wielki jak Kubrick mimo wszystko.

Czemu się sugerujecie tak tym IMDB? Naprawdę taki opiniotwórczy portal żeby się na niego powoływać?