12 nominacji do oskara i żadnej statuetki, rzadko się zdarza tyle. Ale fakt jest taki, że nie wystarczy być nawet 20 razy dobrym każdego roku. Trzeba być w ten jeden rok najlepszym, wtedy jest nagroda.
Jednak jak dla mnie Kubrick powinien zgarnąć oskary za reżyserke w 1969 i 1972