Nie widziałam dokładnie jej twarzy, ale wydawała mi się nieco ładniejsza. To jak rzuca się na Finnicka i ich pocałunek był, według mnie, dobrze zagrany. Nie wiem jak wy, ale po scenie w "W pierścieniu ognia" spodziewałam się totalnej porażki, ale Stef trochę się poprawiła :)