Obojętnie czy to w polityce, w mafii, czy w dyplomacji.
Jeżeli jesteś szefem i dajesz komuś władzę na tyle wielką, żeby mógł cię zastępować, to kto ci da gwarancję, że facet się nie zbiesi. Nie zrobi coś przeciw tobie i nie wymówi posłuszeństwa?

Jesteś szefem wielkiej firmy. Obracasz dużymi pieniędzmi, ale już ci się nie chce, albo jedziesz na wczasy. Firmą, musi ktoś zarządzać pod twoją nieobecność.
Ustanawiasz osobę ZAUFANĄ. Żonę, matkę brata, przyjaciela.
A ile było przypadków, że przyjaciel, pod nieobecność męża przekabacił żonę, porządnie jej dogodził i wraz z żoną wysiupali męża z biznesu.
Facet wracał z delegacji, a tu zamki w drzwiach zmienione, przyjaciel w sypialni z jego żoną, a firma już sprzedana.

Dlatego zanim przyjaciela wsadzisz na stołek i dasz mu wszelkie pełnomocnictwa, zabierasz go na wódeczkę.
Pijanemu i zamroczonemu wsadzasz do łóżka 11 letniego chłopca i nagrywasz go zza zasłonki.
Chłopca znajdują później martwego i zgwałconego w rzece, a ty spokojnie jedziesz na wczasy i w delegację. Niech twój przyjaciel i zastępca, teraz spróbuje się zbiesić i powiedzieć coś przeciw tobie. On będzie miał stanowisko, sławę, pieniądze i blichtr..... ale codziennie rano nie będzie się modlił do Boga, tylko do ciebie.
On wie, że jak tylko włos ci z głowy spadnie, nagranie wypłynie.

Ta metoda pokazana była w filmie OJCIEC CHRZESTNY (martwa prostytutka i płaczący polityk). Tą metodą do dzisiaj trzymają za pysk WAŁĘSĘ, bo dokumenty były w szafie Kiszczaka i wdowa po Kiszczaku ujawniając próbkę przypomniała Bolkowi, że są. Taką samą metodę stosują wszystkie grupy gansterskie.
A ekipa Putina??
Naprawdę?? Jeśli ktoś myśli, że ci ludzie zawahają się przed takim działaniem, bo zginie niewinne dziecko, to jest chory na umyśle.
A dlaczego w Polsce, wszyscy wiedzą, że Wałęsa to Bolek, wypłynęły już dziesiątki dowodów, ate wszystkie resortowe Lisy, Jandy, Stuhry itp, ciągle go bronią?? Przecież to sa inteligentni ludzie, a broniąc przegranej sprawy, wystawiają na pośmiewisko własne nazwiska.
Nawet gdyby dzisiaj Bolek walnął cegłą w główkę dziecko w piaskownicy, to Lisek go nie potępi bez zgody oficera prowadzącego.
A Kamil Durczok z TVNu ?? Złapali go pijanego za kierownicą samochodu w którym była naćpana i półnaga 13 latka.
On jeden miał odrobinę godności i strzelił samobója. Był świnią, ale kiedy jego chore wynaturzenia wyszły na jaw, to po kilku miesiącach nagle "śmiertelnie zachorował".
Możliwa i inna wersja.
Trzymali go za pysk zdjęciami pedofilskimi, a kiedy już i tak wyszło na jaw, bo się z 13 latką dał złapać i wyszło na jaw, to już nie mieli na niego haka i zaczął się buntować.
Zagroził, że powie, kto jeszcze i z kim, więc "zachorzał" .

Świat polityki, wielkich mediów i sław, nie rządzi się takimi samymi prawami, jak świat maluczkich.