Warto obserwować tego gościa. Zrobił świetną krótkometrażówkę "Two cars, one night" (nominowana do Oscara). "Heinous Crime" niestety nie trzymało już tego poziomu - film ma potencjał, żeby zrobić z niego śmieszny kawałek jednak realizacja jest na bardzo niskim poziomie. Wygląda po prostu jak zwykły wygłup. Nie widziałem jeszcze "Synowie wojny" i "Orzeł kontra rekin", ale zwiastun do jego najnowszego filmu "Boy" prezentuje się rewelacyjnie. Nie zostaje nic, tylko czekać :)
http://www.youtube.com/watch?v=Qpu0p5ldDS4
"Heinous Crime" został zrobiony w 48 godzin i wygrał konkurs "48hours", więc nie ma co narzekać na jakość. Zrobił jeszcze mnóstwo innych filmów krótkometrażowych, reklam i nakręcił cztery odcinki serialu "Flight of the Conchords". Właśnie skończył kręcić serial tv "Super City".
Mam nadzieję, że "Orzeł kontra rekin" już został obejrzany;).