Tede

Jacek Maciej Graniecki

3,8
110 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Tede

Co sadzicie o wkroczeniu Tedego na grunt muzycznej poezji. Czy wy tez w jego utworach odnaleźliście skrawek samego siebie? Łańcuch z Betonem jawią się jako ostatni z romantyków z niezwykłą wrażliwością i subtelnością opowiadając o pięknie kobiecego ciała i potędze miłości. Wielki betonowy i DJ ZŁooooty Łańcuch w swoich utworach nie popadają jednak w banał czy tandetny sentymentalizm a starają się wyznaczać nowe ścieżki ,formułując idee wcześniej nie znane. Doskonale widać to choćby w przepięknym lirycznym utworze: "Wsadzę Ci głowę do pralki" gdzie artyści wkraczają na pokrętne metafizyczne ścieżki pytając o tematy najważniejsze.
Co wy sądzicie o tym nieznanym wcześniej wizerunku Tedego ?

MaxPayne_2

Tede jak Tede. Sprawny rzemieślnik co najwyżej. Brakuje mu polotu i finezji. Nie potrafi łączyć wielu płaszczyzn odbioru sztuki przez co jego dzieła są nieco jednowymiarowe. Choć miewał parę przebłysków. Proponuję Ci sięgnąć po sztukę najwyższą. Tylko uważaj! To dzieło jest wyjątkowe skomplikowane kompozycyjnie i trudne w odbiorze. Gdy jednak je pojmiesz uzależnia i daje niebagatelne doznania metafizyczne (2001 wymięka).

Niebezpieczna wiedza - http://www.youtube.com/watch?v=_OYs0x0EoJA

Artysta Damian Kubiszewski (nowy wieszcz polskiego narodu) w utworze o jakże wymownym tytule "Biedacy" przedstawia swoją interpretację Sądu Ostatecznego. W jego wierszu doświadczamy odwrócenia motywów dobra i zła. Niegodnymi grzesznikami okazali się strażnicy więzienia, karzący jak się okazuje niewinnych więźniów, a także zakonnica dająca upust swoim seksualnym fantazjom (? misterne pachołki mogą mieć wiele znaczeń). Jedynymi godnymi ludźmi okazali się przestępcy, więźniowie którzy dostąpili zaszczytu spotkania w raju. Jak widać dosłowna interpretacja tegoż dzieła jest niezwykle szokująca. Bóg według Kubiszewskiego jest nieprzeniknionym bytem, który dostrzega obłudę i niegodziwość swoich sług (zakonnica). Zauważam tu jakże wyważone nawiązania do filozofii Arystotelesa. Całość można także rozpatrywać jako odwieczną rywalizację między klasami społecznymi. Strażnicy jako symbol burżuazyjnego zepsucia, zakonnica to metafora zgnilizny religii i kościoła, a więźniowie to oczywiście ciężko uciskani robotnicy którzy jako jedyni zachowali czyste sumienie. Marksistowska ideologia nasuwa się samoistnie. Trzecia możliwa interpretacja to upokorzenie, nędza jako droga do zbawienia. Więźniowie poniżani przez całe życie wykazali się hartem ducha i osiągnęli boskie spełnienie. Jest to oczywiste nawiązanie do twórczości Bergmana. W Siódmej pieczęci szwedzkiego reżysera, jedynymi ludźmi którzy uniknęli śmierci byli kuglarze wcześniej upokarzani. Utwór jako całość zapewnia doznania metafizyczne na niebywałą skalę. Osobiście wiersz ten otworzył mi oczy na prawdziwą naturę kosmosu. Nie spotkałem się z takim pokładem interpretacyjnym i głębokością spojrzenia na różne zagadnienia w żadnym innym dziele filmowym czy literackim.

Polecam także zapoznanie się innymi dziełami współczesnego wieszcza: "Życie ostre jak maczeta" "Bez ziewania" (doskonałe studium ciężaru twórczości artysty i niezrozumienia jego przesłania) "Napie*dalam dalej". Wprawdzie Kubiszewski nigdy już nie osiągnął tego poziomu artyzmu co przy "Biedakach" to warto spojrzeć na całą jego twórczość.

kaioken26

Panowie... Porobiliście mi banie, jak ja się odnajdę teraz w świecie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones