Tilda ma bardzo specyficzną urodę.
Wygląda jak taki pajacyk/kukiełka bądź lalka porcelanowa.
Nie to, żebym ją obrażała, ja nie wyrażam, że jest brzydka, czy coś takiego, ale widać, że nie jest sztuczna, prawdziwa i naturalna.
W filmie jej nie oglądałam, chodź może kiedyś. Oglądałam wiele, wiec mogłam o niej zapomnieć ;p.