Pomijając jego życie prywatne, ktore mnie nie interesuje (a wielu z was widzę i owszem) uważam, że jest świetnym aktorem. Nawet nie będę podawać tytułów tych filmów, w których wypadł najlepiej, bo nie miałoby to sensu. Nawet jeśli film jest średni to Cruise i tak wszystko podciąga swoją grą. Nie widziałam z nim filmu, w którym by wypadł źle. Faceci oczywiście w większości hejtują, bo Tom był i jest mega przystojny, co z pewnością niektórych boli.
O ile cenię np Toma Hanksa czy Roberta Downeya Jr (ten pierwszy grywa zwykle tylko w bardzo dobrych produkcjach) to i tak wg mnie Tom jest lepszy jeśli chodzi o warsztat aktorski. Umiejętności grania po prostu nie mozna mu odmówić. Na ekranie jest niesamowicie magnetyczny.
Poza tym te jego piękne oczy.. ;)