Ja mam ich 7, a najlepszy moim zdaniem jest Zielona Mila!

Zielona Mila, to mój ulubiony film:) a Dean (Barry Pepper) był w tym filmie boski...:*

Zielona mila i Forrest Gamp - arcydzieła:)

Bezsprzecznie Forrest Gump i Zielona Mila.

Filadelfia,Forrest Gump, Zielona Mila, Kod da Vinci.

I Cast Away : Poza światem
I to jeszcze z Meg Ryan nie pamiętam jak się nazywało że mailowali ze soba ;]

Cast Away, Filadelfia, Forrest Gump i Ladykillers (dlatego, że po raz pierwszy widziałem go kompletnie inaczej grającego i świetnie mu to wyszło)

1. Cast Away : Poza światem
2. Zielona Mila
3. Szeregowiec Ryan

-Forrest gump
-Zielona mila
-Szergowiec Ryan
-Filadelfia
-MAsz wiadomość
-Cast Away
-Apollo 13
-Anioły i Demony
-Terminal

;)) jakoś tak by to leciało ;)

Hm u mnie to wygląda tak
1 Szeregowiec Rayan
2 Forest Gump
3 Pozostałe filmy,kurcze no z Tomem nie ma słabych filmów :)Aktor dla mnie numer 1. Ten charakterystyczny głos...

Uwielbiam tego aktora:) jest świetny, pozazdrościć talentu...Moje ulubione to oczywiście- Zielona Mila i Szeregowiec Ryan. Ale zdarzyła mu się wpadka..."Plusk" czy 'Syrenka"? jakoś tak...Z Deryl Hannach

Forrest Gump
Filadelfia
Zielona mila
Cast aways - poza światem




P.S. Zapraszam na mój blog:)

-Forest Gamp
-Masz wiadomość
-I Cast Away : Poza światem
-Zielona mila

:):):)

i oczywiście szeregowiec Rayan *
za krótki za krótki za krótki

Ladykillers!! Świetny.
Terminal. co za Krakozyjny akcent.

Uwielbiam jego głos.
Chyba pójdę jeszcze raz na 'anioł..' zeby go posłuchać ^^

- Forrest Gump
- Anioły i Demony
- Zielona Mila
- Bezsenność w Seattle
- Kod Da Vinci
- Cast Away: Poza światem :)

Zdecydowanie "Forrest Gump". Film był moim zdaniem lepszy niż książka, zupełnie inny klimat, a to się rzadko zdarza. Bardzo dobra rola także w "Filadelfii", ale uważam, że jako Forrest Gump był lepszy:). W ogóle w każdej roli jest dobry, jednak te dwie podobają mi się szczególnie.

Do mojej listy chciałem jeszcze dodać "Masz wiadomość" - świetny film :)

"FILADELFIA". Duża w tym zasługa JONATHANA DEMME i operatora TAKA FUJIMOTO, którzy skierowali kamerę prosto na niego i ten, patrząc prosto w obiektyw, po prostu musiał przestać błaznować i zagrać serio, zagrać najdojrzalszą rolę w karierze, w "FILADELFII". Od tamtej pory to był już inny człowiek, inny aktor.
Goodbye horses!
http://theplaylist.net/remember-late-jonathan-demme-great-video-essay-use-close- 20170426/

Forrest Gump- ta produkcja pierwsza klasa