Chcesz o tym pogadać? Zrobię herbaty. :D

Weź, zanudzam wszystkich znajomych wywodami na jego temat XD Ale co robić i jak żyć, skoro wszystkie moje myśli krążą wokół nazwiska "Hiddleston" i imienia "Tom" ?
A herbatkę akurat popijam, więc bardzo chętnie pogadam. XD

zupełnie tak jak ja.. :D

Napisałam to prawie rok temu i dalej podtrzymuję. Nic a nic nie przeszło, to jest tak choroba.

Nie tylko ty...

oh yesssss....

I ja zachorowałam...Te oczy... ;) <3

Specjalnie weszłam tutaj po znalezieniu tego wyznania: http://anonimowe.pl/nfWJa :)
Uwaga! Grozi złamanym sercem.

Jestem ciekawa, czy przypadkiem nie znalazłas tego wyznania po mojej niedawnej prośbę o link do niego :P

Czytałam to kiedyś. Zajeżdża mi ostro fakem, ale kto wie. Nie wiem czy nie czytałam tego jako fanfica :D
Jak ktoś napisała tam w komentarzu: zdjęcie albo się nie wydarzyło! haha

Pewnie gdyby to był fanfic to pewnie byłyby miłość po grób i ślub.

To bardzo dobre określenie na moją przypadłość :') Tyle czasu i mi nie przechodzi.

Nie jesteś sama siostro.

Same here.

Ja tak już od 4 lat...

Oh well.. jak miło wiedzieć, że nie jestem sama

jezu, ja tak samo, to już trwa kilka lat xD

O, widzę że sami swoi :D Moi znajomi też już mają dość hahaha

Zaczarował mnie....

Aż mi was szkoda, bo on jest gejem. Nie no, zartuję.

Te zajebiste czarne włosy, boskie niebieskie oczy, genialna wymowa wszystkich słów ;
Trzymać w domu i nie wypuszczać.

Podpisuję się pod każdym Twoim słowem.
Odpływam na samą myśl o Nim!!!

Kochana, on jest blondynem...

Właściwie to naturalnie jest rudy :P

Myślisz że jesteś jedyna? Proszę Cię... Są nas tysiące, miliony!

Podpinam się

Potwierdzam XD

A ja wręcz odwrotnie. Dla mnie to 2 liga aktorska, może nawet trzecia, jedna rola powtarzana