Mike Tyson jak coś to miał 20 lat, gdy zdobył tytuł. A w wieku 21 lat posiadał już wszystkie 3 pasy najbardziej prestiżowych federacji. Patterson i Ali mieli po 21 lat.

Dlatego napisalem ze MORRISON byl z grupy niewielu bokserow ktorzy w wieku do 24/25 lat mieli pas mistrza swiata wagi ciezkiej. Nie lap mnie za slowka bo zanim cos napisze na forum staram sie pisac z sensem i pisac prawde. Co do TYSONA masz racje napisalem ze zdobyl w wieku 21 lat PAS MISTRZA SWIATA bo niewiele mu brakowalo do wieku 21 lat raptem kilka miesiecy ale nich ci bedzie ze majac 20 lat zostal najmlodszym mistrzem swiata wagi ciezkiej kategorii ciezkiej. Jak narazie nikt dogonic TYSONA nie umie i nie pisz mi ile tytulow juz mial w danym wieku bo piszac tamta wiadomosc skupilem sie na tym kiedy dany bokser zdobyl SWOJ 1 TYTUL A NIE INNE. Co do ALEGO cos ci sie pomylilo piszac ze zostal mistrzem swiata w wieku 21 lat... ALI urodzil sie 17 STYCZNIA 1942 roku a swoj pierwszy pas zdobyl 25 MAJA 1965 roku wiec jak sobie policzysz ALI ZOSTAL 1 RAZ MISTRZEM SWIATA W WIEKU 23 LAT I 4 MIESIECY. Co do PATTERSONA masz racje bo zdobyl pas majac 21 lat. DLATEGO LOGICZNE JEST TO CO NAPISALEM ZE 'NIEWIELU BYLO BOKSEROW WAGI CIEZKIEJ KTORZY ZOSTALI MISTRZAMI SWIATA PRZED UKONCZENIEM 25 ROKU ZYCIA...' Jakby nie bylo MORRISON zapisal sie na stale w historii wagi ciezkiej. DOBRANOC!

25 maja 1965 roku to był rewanż Alego z Listonem, i wtedy Ali bronił tytułu. A zdobył go w 1964r.

Zdziwiony jestem bo zdobyty tytul na boxrec zawsze jest GRUBSZA TRZCIONKA a tu bylo slabiutko. Myslalem ze dopiero w maju ten pas zdobyl... PS.WRACAJAC DO SP.MORRISONA WIDZIALES JAK MU W PEWNYM MOMENCIE ODBILO I ZROBIL SOBIE IMPLANTY MIESNI KLATKI PIERSIOWEJ? PRZYJZALES SIE? Bylem dzis w szoku jak ogladalem jego foty z rok przed smiercia. W glowie mi sie nie miesci ze faceci implanty klaty sobie robia ;(

Szczerze mówiąc pierwsze słyszę. Zawsze miał potężną klatę, ale o implantach nie słyszałem. Zaraz sobie zobaczę.

Byl proporcjonalnym facetem ale zobacz kilka fot jak mu sie implanty dziwnie ukladaja szczegolnie jak ma rece na boki lub reke do gory... To nie jest SYNTHOL tak jak ludzie wypisuja bzdury to wyrazny implant.

Zerknelem na te twoje pasje i wyczytalem koszykowka i boks. Zdradz mi czy jest obecnie gdzies w zawodostwie jakis mlody zwinny malo znany u nas bokser ktory moze naprawde zagrozic BRACIOM KLICZKO? Pytam o to bo jeszcze niedawno wierzylem ze DAVID HAYE pokona WLADYMIRA ale to sie nie stalo niestety. Nudzi mnie juz to ze BRACIA stale sa na tronie i nie ma im kto zagrozic tak naprawde

Co do ALLEGO to 1 raz zdobyl pas majac 22 lata i 1 miesiac wiec tez sie pomyliles hehehehe piszac ze mial lat 21. ALE JAKBY NIE BYLO BYC MISTRZEM TEJ KATEGORII W WIEKU 20, 21, 22 CZY 24 LATA TO COS WIELKIEGO.

Zerknelem na te twoje pasje i wyczytalem koszykowka i boks. Zdradz mi czy jest obecnie gdzies w zawodostwie jakis mlody zwinny malo znany u nas bokser ktory moze naprawde zagrozic BRACIOM KLICZKO? Pytam o to bo jeszcze niedawno wierzylem ze DAVID HAYE pokona WLADYMIRA ale to sie nie stalo niestety. Nudzi mnie juz to ze BRACIA stale sa na tronie i nie ma im kto zagrozic tak naprawde

Jest wiele młodych talentów, ale oni jeszcze nie przeszli prawdziwego testu np. Deontay Wilder, Bryant Jennings, Denis Bojcow, dlatego do końca nie wiadomo ile są warci. Dawniej myślałem, że sporym zagrożeniem dla Kliczków może być mierzący bodajże 204cm wzrostu David Price ale okazało się, że gdy dostał lepszego zawodnika, bardziej doświadczonego Thompsona to przegrał z nim przez TKO 2 razy. Myślę, że bracia Kliczko odejdą z tego sportu jako niepokonani. Tak samo jak Lennox Lewis. To inteligentni goście, i dobrze wiedzą kiedy odejść. Zobaczymy, teraz czeka Władimira walka chyba 5 października z Powietkinem. I tutaj również się okaże ile jest wart Powietkin, i czy jest groźny tylko na zawodników pokroju Wawrzyka.

A u nas w Polsce ? Wątpie. Nie wiem czy taki Szpilka poradził by sobie z którymś z braci Kliczko. Pierwsza lepsza bomba i leży jak kłoda.

Pomyliłem się tylko o jeden miesiąc. Również godzina robi swoje, 5 godzin temu bym się nie pomylił :)

Alego cenię najbardziej ze wszystkich bokserów w historii wagi ciężkiej. Pokonał wszystkich zawodników w swoim okresie i moim zdaniem jest numerem jeden. Szkoda tylko, że teraz musi tak cierpieć :(

Również zdobył złoto olimpijskie w wieku 18 lat, a to też nie łatwe zadanie.

Spokojnie ALI nie cierpi bo PARKINSON to paskudna choroba w sensie wizualnie i ze sie cialo trzesie ale to nie boli. Niestety swoje ALI na glowe zebral przez lata kariery i zapewne to przyspieszylo u niego parkinsona. PS.I JAK WIDZIALES TE DZIWNE IMPLANTY MORRISONA??? NO NIESPOSOB TEGO NIE ZAUWAZYC JAK SIE PAMIETA JAK ON WYGLADAL KIEDYS I POTEM.

Sorry, że tu piszę ale nie mogę wysłać do Ciebie prywatnej wiadomości. Nie wiem czemu. A więc odpowiem na poprzednie pytania. Pytałeś czy stchórzył przed Pulev'em. Nie oszukujmy się, ale Adamek jest już w słusznym wieku, i teraz liczą się dla niego bardziej pieniądze niż ambicje sportowe. Myślę, że Tomasz widział dobrze o tym, iż mógłby przegrać z Pulev'em a to przyczyniło by się do jego spadku w rankingach i utraty szansy walki o pas mistrza świata. Adamek mimo wszystko jest spełnionym pięściarzem. Świadczą o tym jego sukcesy w niższych kategoriach wagowych (pas IBF i IBO wagi cruiser oraz WBC wagi półciężkiej). Wielki wojownik, który niegdyś walczył ze złamanym nosem o mistrzowski pas z Briggs'em. W wadze ciężkiej trzeba mu oddać jedno ma wielkie serce do walki i mocną szczękę. Brakuje mu jedynie warunków fizycznych... Odpowiedź na drugie pytanie: Czy Adamek ma szanse na ewentualną walkę o pasy z Władimirem? Szczerze mówiąc to dla mnie nie ma żadnych szans. No chyba, że Kliczko wyszedł by do tego pojedynku nieprzygotowany i zmienił styl boksowania, a w to raczej wątpię. Jak dojdzie do tej walki, to będzie to pojedynek do jednej bramki. Kolejna wypłata życia dla Adamka, i jest już ustawiony w życiu. Ale mimo wszystko trzeba wierzyć w polaka i liczyć na cud. A cuda się zdarzają, chociaż by w walce Tyson'a z Douglas'em w Tokio 1990r., czy Joe Louis'a ze Schmeling'iem. Poczekamy i zobaczymy jak to wszystko się potoczy. Jedno jest pewne, będę kibicował polakowi.

Wysyłam tutaj również wiadomość, na wszelki wypadek jakby nie doszła. O tym jak trener Adamka zepsół karierę boksera David'a Tua, jakoś mało się orientuję, może ty się wypowiesz na ten temat. Tua był naprawdę dobrze zapowiadającym się bokserem. Fantastyczna budowa ciała, nogi ogromne chyba jeszcze bardziej muskularne od Tyson'a, a jak wiemy to z nóg idzie cała siła ciosu. Był również ogromnie odporny na ciosy. Lewis się z nim męczył aż 12 rund. Trochę za niski był, bo zaledwie tyle co Tyson. Tylko Tyson umiał świetnie wykorzystać swoje warunki. David Tua ma mieć teraz jakoś walkę chyba w listopadzie, zobaczymy jak się zaprezentuje. Ale słyszałem, że bardzo przytył waży grubo ponad 120kg... Odp 2: Sparingów nie pokazali, ale w jednym z wywiadów Wach mówił, że poszło mu nie najgorzej. Oczywiście, ogromna przewaga szybkości Haye'a sprawiła, że kilka bomb przyjął. Potem Haye skomplementował Wacha, że ma on nadludzką odporność na ciosy. Bił, bił a on cały czas nacierał do przodu, nawet się nie cofał :)