Tuba Büyüküstün

Hatice Tuba Büyüküstün

8,6
347 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Tuba Büyüküstün
gabriela_De

No to już jestem na tym forum. ja też coś założyłam ale nie mam linka, jak Ty, więc pewnie to nie było udane. No to super. Będziemy sobie na tym pisać

Elza49

OK. Over :)

gabriela_De

Zaprosiłam Julie do naszego forum. Tez ogląda.

Elza49

Super :)
A dziś cd. Właściwie nie powinnam oglądać po tur :) Zobaczymy, czy wygram z własną ciekawością :) A sądząc z fragm. tajemnica się wyda! To jest dla mnie zaskoczenie, bo przyzwyczaiłam się już, że 'z reguły' tajemnica się ciągnie i ciągnie i ciągnie. A tu naprawdę szybko. To w końcu dopiero 8 odc.! Podoba mi się.
Jedynie ta ciąża jest beznadziejna, ale może też jakoś wyjdzie. Swoją drogą ta bratowa to przecież niedoszła (ale tylko przez przypadek - och Cesur miał ostre wejście trzeba przyznać :) morderczyni!!! Zakolegowała się z prostytutką, która jest morderczynią! Niezłe towarzycho :) No i 'dobił' do nich Bulent. Nie sądziłam, że pójdzie w tę stronę. Myślałam, że on jakieś granice będzie miał, a tu prawdziwa strzelanina i 'otarcie się' konkurenta o śmierć! To już nie przelewki :)

gabriela_De

Bardzo mi się to podoba. Nie wiem czy obejrzę po turecku ale też mnie ciągnie. Dla mnie C swoją mamusie trochę "nienaturalnie" traktuje. Ale to szczegół.
Jestem w drodze . Napisze po przyjeździe do warszawy

Elza49

Rzeczywiście, nieco dziwnie to wygląda, ale to chyba przede wszystkim dlatego, że matka ma nierówno pod sufitem. Ona się ma za jakąś młódkę. Zobacz, jak kokietuje męża Szirin i oni to akceptują tj. i Szirin i Cesur, no i sam Kemal (? o ile dobrze pamiętam). Suhan też zachwyca się jej urodą i takie tam - czyli najbliższe otoczenie traktuje tę matkę trochę jak dziecko trochę jak młodą panienkę.
Ponadto naturalna silna więź m. synem jedynakiem i jego mamuśką oraz nienaturalna silna więź wynikająca z poczucia zagrożenia (uciekanie przez wiele lat przed mordercą i złodziejem) i mamy to, co mamy :)

gabriela_De

Może tak. To chyba tez jest ta turecka "milosc" syna do matki . Obserwujemy to w każdym serialu. No ale to nazywanie "odzesxkiem" to przegięcie

Elza49

jak nazywanie?

gabriela_De

Orzeszkiem chyba że źle przetłumaczylam

Elza49

A tak, rzeczywiście. Ale to u nich normalne. My tego nie czujemy, bo u nas tak się nie mówi (tu przykład, że wierne tłum. nie oddaje tego, o co chodzi).
My mówimy np. 'niezła z ciebie laseczka'. I powiem, że ja sama też tak potrafię nieco żartobliwie powiedzieć do swojej mamy, zwłaszcza jak się odstawi (a naprawdę potrafi). Ona się oczywiście kryguje mówiąc, 'no pewnie, myślałby kto' ale widzę, że jej miło. Do ojców też potrafimy powiedzieć: "Ależ z ciebie przystojniaczek', prawda?
Moim zdaniem te wszystkie rodzaje orzeszków, fistaszków i pistacji to właśnie takie zwracanie się do kobiet w każdym wieku (i poważna ocena, i żartobliwe uwagi - ale miłe).

gabriela_De

No pewnie masz rację. Tam inna kultura i inne zwyczaje.

Elza49

W ang. tłum. tego serialu są jeszcze lepsze 'kwiatki'. Np. ojciec Suhan zwraca się do niej per Insect xD
Po pol. to jeszcze OK. Moglibyśmy to ostatecznie podciągnąć pod Robaczku, ale po ang. to ja się z czymś takim nie spotkałam. (Ale oczywiście nie wykluczam) Wg mnie tłumacz poszedł automatem z googla albo czegoś podobnego :)
A z dosłownym tłum. raz się trafi a raz nie. Dlatego nic nie zastąpi człowieka :)

gabriela_De

I co , będziesz oglądać na żywo?

Elza49

Witam panie ;)
Widzę, że nie tylko mnie kusi by oglądać na żywo, ale chyba zatrzymam ciekawość do tłumaczeń... Szybko ta tajemnica wyszła na jaw... Myslalam, ze chwilę to pociągną.
Dziwi mnie jak złym człowiekiem jest ojciec Suhan... Naprawdę nie wygląda na aż tak "złego"
Bülent... Musiała się znaleźć ta zła postać, przeszkadzająca miłości i jest nią on.
Co do Cahide, to ja jestem ciekawa jak ma zamiar poprowadzic tę swoja niby ciążę... Jak ma zamiar tak przytyc i jak długo będzie odwlekala USG w towarzystwie meza, czy się uda. Chcę to zobaczyć zanim się wyda prawda...
I do ścieżki dźwiękowej-uwielbiam ją! Majstersztyk :D zarówno piosenki, jak i melodie w tle ;)

Julia_trololo

Co do Bülenta i jego granic... Mnie ona w ogóle nie szokuje, pewnie dlatego, że oglądam Kara sevde a tam główny "zły" bohater jest zdolny do tego, by zrzucić z urwiska dziecko swojej "miłości" Nihan

Julia_trololo

Nie oglądam Kara Sevda bo i tak czasu mi brak na oglądanie. Ponieważ nie mogę się obyć bez Asla oglądam 2 razy dziennie tj, premierę i wczorajszą powtórkę. Poza tym Fatmagul, Ezela, Icerde i oczywiście Cezura. No i dzień ma przecież jeszcze inne wymagania.

Alke Cezur mnie pociąga, bo intryga jest tu całkiem inna, bo miłość też jest całkiem inna i dotyczy trochę dojrzalszych ludzi niż w Asla (Nur). Oczywiście nie umieram gdy nie obejrzę ani też nie odczuwam takich wzruszeń emocjonalnych. Niemniej fajnie się ten serial ogląda. Tu , podobnie jak w Icerde< za sprawą kogoś z zewnątrz, dzieci zaczynają wątpić w Tatusia. Tu dzieci nie są takie głupie, że słowo ojca zawsze przeważa nad słowem kogoś kochanego lub gdy naglr e odkrywa sie tajemnicę z przeszłości.

Elza49

Tez mam mnóstwo seriali i zalegam sporo... Choć z Icerde jeszcze tylko 2 odc i mysle, ze jeszcze dziś to nadrobie ;)
Osobiście nie chciałam właśnie poświęcać kolejnego czasu na nowy serial, ale Cesur całkiem z przypadku mi się uruchomił, bo nacisnelam nie na to co trzeba. Postanowiłam dac mu szansę do momentu poznania głównych bohaterów... Jeżeli poznają się w typowy sposób i od razu wielka miłość to dam sobie na luz i odpuszcze, a że poznali się, jak się poznali i ich stosunki są inne, to musialam zostać i tak popadlam znowu ;) uwielbiam ich docinki :D i słowa Cesura prosto z mostu, że kiedys i tak zostanie jego żoną... I jak tu nie oglądać dalej :D

Julia_trololo

Czy w 13 Odc Icerde Sarp nie przyjeżdża do firmy, która była Ayaza z Sezonu? No proszę

Elza49

Nie, nie oglądam. Jestem b. dzielna, bo przecież i tak siedzę przy kompie. Ale poczekam na tłum. To eliminuje wiele nieporozumień. Przerabiałam to w AV, bo tam jakoś długo nie było tłum. i nie mogłam się oprzeć wersji tur. Choć nie oglądałam na żywo ze wzgl. na te ich reklamy :), a dopiero dnia nast.
Ja też się specjalnie nie wkręcam, ale podoba mi się ten film, właśnie ze wzgl. na grę gł. bohaterów. Ona b. w typie urody Nur choć trochę starsza, ale dzięki temu i dojrzalsza z zachowania. Nie dziwię się, że Cesur się nią zafascynował (mimo takiego tatuśka), bo widać, że dziewczyna ma klasę i jest b. uczciwa w swoich wyborach i podejściu do in. ludzi. Wiadomo, że dzieci nie odpowiadają za swoich rodziców, ale tutaj jest to poprowadzone b. przekonująco wobec Suhan. Postawa Cesura w pełni zrozumiała.
On też jest ciekawy i dojrzały jednocześnie, bo mimo planu zemsty potrafi obiektywnie ocenić rzeczywistość. To dość niezwykłe, bo raczej ludziom łatwiej jest postępować schematycznie. On się tu wyłamuje i to właśnie mi się podoba. Poza tym jego sposób bycia, zachowanie, poczucie humoru - słowem fajna postać.
O tej ciąży to też już pisałam. Zobaczymy...
Julia, piszesz, że ojciec Suhan nie wygląda na takiego złego. Tu z kolei ja się nie dziwię, bo znam już Celala z Icerde :) Kolejny bandyta wręcz morderca, który na łonie rodziny jest uroczy i kochany. Oni tak ich przedstawiają. I tu i tam. Schemat, prawda?
Co do Bulenta i jego granic. Masz oczywiście rację, że oni tych odrzuconych absztyfikantów przedstawiają często jako ludzi absolutnie bezwzględnych, ale mnie to jednak dziwi. Bo rozumiem, że oni kochają te dziewczyny i co? W imię miłości gotowi są do podłości bez granic (mordowanie ludzi). Moje pytanie brzmi: czy to aby na pewno jest miłość???? Po raz kolejny mamy przykład chorej miłości, albo czystego egoizmu dla zaspokojenia własnego ego. Powinni to wyraźnie nazwać, a nie pokazywać jako odrzuconą miłość. Moim zdaniem takie zachowanie z miłością (nawet zranioną czy odrzuconą) nie ma nic wspólnego. Dlatego naiwnie się dziwię :)

gabriela_De

I masz rację. Bulent przecież chce majątku
"ia" a ładna córka, którą zna od lat i darzy sympatią (nie mylić z miłością) jest bardzo atrakcyjna jako powód do objęcia takiego majątku. Bulent jest okropny sam w sobie, niby kocha a idzie do łóżka z prostytutką (w ciąży). Podpala tez be szans na uratowanie dom Cezura.
Co do ciąży Cahide to sprawa sie wyjaśni bardzo szybko.Moim zdaniem ten gość, wsadzony przez surogatkę za kraty zemści się , bo już wie gdzie jej szukać. A jak sie zemści skutecznie to i ciąży może nie być

Elza49

Rzeczywiście. Też się zastanawiałam na czym bardziej Bulentowi zależy: na majątku Suhan czy na niej samej (pięknej i mądrej)? A może jeszcze wchodzić w grę 'zemsta' za zostawienie matki przez ojca Suhan przy tzw. 'ołtarzu', prawda? Ciąg do kasy - to chyba jest odpowiedź. Jej uroda to dodatkowy plus całej transakcji :)
Z tą prostytutką i do tego w ciąży (ha, ha, ha) to nieco przesadziłaś:) On ją wziął za zwykłą okazję, bo ona już wtedy miała pieniądze od Cahide i była zachwycona, że po raz pierwszy nikt jej za usługę na płacił :) Ale tak czy owak odrzucony Bulent wskoczył do łóżka innej kobiety - znaczy nie kocha Suhan.
Jeśli ten gościu się zemści (a to chyba właśnie jego dziecko) i ciąży nie będzie to sprawa wyjaśni się chyba szybciej niż później, Albo Cahide rzuci się w poszukiwania następnej ciężarnej. Albo zrozumie, że to bez sensu i oficjalnie 'poroni'.

gabriela_De

Ja napisałam "prostytutka" bo my to wiemy, ale oczywiście on nie wiedział ale sam fakt napawa mnie obrzydzeniem. Jeśli chodzi o zemstę za matkę to w tym samym "kociołku" , oboje chcą majątku, skoro już nic innego im nie zostaje. No ale ślub tatusia to dopiero "ucierka" dla nosów

Elza49

Właśnie, właśnie. Ta nowa żona (a wieloletnia kochanka) ojca Suhan (jakżeż on ma na imię - trzeba zapamiętać) to też ciekawa postać, prawda?
W końcu jej rękami zabił i dyr. sierocińca i ojca Cesura. Do więzienia poszedł jej brat. Co to za aranżacja? I jak ona ma wyprany mózg?!? Znowu coś w rodzaju Merta i Melek (nieszczęśliwe dzieci uratowane przez 'wybawiciela' i odpłacające się owemu 'wybawicielowi'). Kolejne podobieństwo, żeby nie powiedzieć schemat.
Ale ciekawe, czy ona będzie bardziej wrogiem czy przyjacielem dla naszych? Np. b. czujnie przepytuje tę niby pielęgniarkę (ciężarną prostytutkę). Oby nie chciały jej się pozbyć, bo może być jednak przydatna.

gabriela_De

Tak, tak ojciec Celal to podobny przypadek ;) Dlatego miłość odrzuconych wstawiam w cudzysłowie, bo z prawdziwa miłością wspólnego w ogóle nie maja

Julia_trololo

Jeszcze tych imion zapamiętać nie mogę, ale przykład Celala i Ojca Suhan to także Azis, ojciec Kartala, którego wychował jak syna wcześniej zabijając jego ojca.
I widać tu znów utarte schematy w tureckim wydaniu.

Elza49

Widzę, że poszłyśmy razem tym tropem :)

Z drugiej strony trudno wymyślić coś całk. nowego przy tak licznych serialach.

Albo idą na łatwiznę i wklejają ograne wątki. Czymś to w końcu zapełnić trzeba.

Ale nie widziałam jeszcze takiej sceny zapoznania jak Cesur z Suhan (może mało widziałam). Była naprawdę 'mocna' :)
Samochód, koń, urwisko, morze.....uffffff

Julia_trololo

Wiecie co, to schematyczne przedstawianie odrzuconych skojarzyło mi się z pewnym pomysłem. Otóż zastanawiałam się kiedyś, czy nie wrzucić takiego wątku "must be" tur.seriali. Chodzi mi o rzeczy, które pojawiają się w prawie każdym z nich np.

1. wizyta na cmentarzu ;)
2. upicie się gł bohaterki i ratuje ją w tej syt. TEN ukochany
3. choroba ukochanego, którym opiekuje się właściwie tylko TA jedyna ukochana
4. wizyta gł pary za miastem (tzn. domek w górach, wizyta na wsi itp.- źródło romant. wzruszeń;
5. zakładanie koszuli przez gł. bohatera przed lustrem i pokazywanie jego kaloryfera :)
6. spicie się gł. bohatera i wyznanie w tych okolicznościach głęboko skrywanej miłości - tajemnica wreszcie ujawniona;
7. co najmniej 1 psychopata/tka (w postaci absolutnie klinicznej).

Ponieważ obejrzałam już kilka seriali, to takie rzeczy wręcz kłują po oczach. Zgodzicie się ze mną? Macie własne obserwacje? Jak mi się jeszcze coś przypomni to wrzucę.

gabriela_De

No masz rację, te schematy sie powtarzają. Np
jakiś "miłosny" list z przeszłości, który może zanurzyć całkiem dobre relacje głównej pary

Elza49

ach właśnie ta PIERWSZA miłość rozdęta do niebotycznych rozmiarów xD

wściekałam się swego czasu na Nur i Yigita, aż trafiłam na serial, gdzie cała akcja się właśnie na tym opiera. Spotykają się po wielu latach bohaterowie, którzy byli w sobie zakochani jako dzieci!!!!!!!! I się dzieje....

tak, ta pierwsza miłość do jakaś świętość absolutna :) Nie do ruszenia....

gabriela_De

I dlatego cieszę się w tym serialu inna fabułą. Tamtej mam dość i jeśli ją świetnie zniosłam przy AV to w innych serialach odpadałam po kilku/kilkunastu odcinkach. Zresztą zabarwianie takich seriali "dowcipem", moim zdaniem wątpliwym, dodatkowo mnie od nich odrzuca. Nie wiem, czy ktoś może pokochać sceny z cioteczką i fotografem w Miłości na wynajem, bo dla mnie one były żenujące. Już wolę knujące wiedźmy, bo śmiać się z nich mogę a nie z ich wygłupów.

Elza49

Właśnie. Kolejna rzecz charakterystyczna to to przeciąganie tematu. Bo ta para cioteczka-fotograf była zabawna na 3-4 odc., nie więcej. Ale ogłosili juz odc. finałowy KA więc i temu będzie koniec. I dobrze. Myślę, że z naszymi wiedźmami też przesadzili. Stanowczo za dużo było tego samego.

A tu właśnie też mi się to podoba, że na razie wszystko szybko idzie. Żadnych dłużyzn. I to samo w Icerde. Ach ten Alyanak. Ostatnio też dał popis - ach mój słodki (syropek). :)

gabriela_De

Tak, tak wszystko idzie fajnie, szybko, ale to też dopiero 8 odc.... Na początku w AV tez było fajnie, Potem się zaczęło...

gabriela_De

Wow! Ten schemat naprawdę się powtarza! Powiem Wam, że w Kara sevda tez ten schemat wystąpił. No może prócz upojenia się głównego bohatera i wyznanie jak bardzo kocha główną bohaterkę. Do tego w tym serialu bohater się przyznał podczas gry w "prawde czy wyzwanie"

Julia_trololo

tak! gra w prawda czy wyzwanie jest nagminna :) Też to widziałam parę razy. Turcy muszą grać w to na co dzień pasjami :)

masz rację, że u nas dopiero początek, ale na razie jest OK. Potem zawsze mogą to zepsuć - co ponoć jest kolejnym zwyczajem w tur. serialach :) Ale bądźmy dobrej myśli.

gabriela_De

Mo może im się chociaż raz uda zrobić film od początku do końca zapierający dech . Dobranoc.

Taki sobie plakacik dla Was
https://www.instagram.com/p/BOcJ0bTjWkR/?tagged=cobanyildizi

gabriela_De

Tak :) liczne na to, że pójdzie wszystko dobrze od poczatku do końca, to się pewnie uda, jeśli serial nie będzie się ciągnął wieczność.

Julia_trololo

Od 3h jest juz 7 epizod Cezurą po polsku ;)

Julia_trololo

Cesura*

Elza49

Obejrzałam już i 8 odc. Jak mi się podoba serial, w którym scenarzysta szanuje widza :) Akcja jest oczywiście zakręcona (bo coś się musi dziać), ale wszystko nadal jest z sensem znaczy trzyma się kupy :) Bohaterowie potrafią myśleć i wyciągać wnioski oraz rozmawiać. Coś niesamowitego! Potrafią rozmawiać. Oczywiście nie ma też przegięcia w drugą stronę tzn. nie wiedzą więcej niż jest to możliwe, też popełniają błędy. To normalne. Ludzkie. Oprócz wrogów, mają też przyjaciół, którzy im pomagają.
A Cahide z Hulyą dają pokaz takiego twórczego kłamania, że w głowie się nie mieści. Myślałam, że już wszystko się wyda, ale jeszcze udało im się jakoś wybrnąć. Na razie. Kłamstwo ma krótkie nogi i w końcu wyjdzie. Liczę tu na Banu, która jednak drąży temat u Turhana (tego niewinnie wsadzonego do pudła).

Elza49

Przypomniałam sobie jeszcze kolejne motywy tur. seriali:

- wypadek, śpiączka, amnezja (prawdziwa lub ew. udawana)
- ucieczka narzeczonego od tego stołu weselnego czyli po naszemu 'sprzed ołtarza' i ew. powrót po ok. roku. I wtedy zaczyna się walka o odzyskanie zostawionej narzeczonej :) Zwykle trudno już rozpalić poprzednie emocje widza, bo ta ucieczka nie jest dobrze usprawiedliwiona :)
- co ciekawe, służba w domu bogaczy wysługuje się (pomaga) tylko tym złym. A tym dobrym, sobie podobnym złośliwie dowala (kompletnie tego nie jarzę)

gabriela_De

No i jeszcze jest zawsze nieudolna policja

A ja jeszcze nie obejrzałam. Nie mam czasu a to zjada dużo czasu. No ale mam Nowy Rok Ha ha

Elza49

No i ma być jakaś przerwa. To wtedy nadrobisz :)

Elza49

TAK, nieudolna policja. To też oczywiście :)

gabriela_De

Ja oglądam po polsku, bo lubię mieć wszystko jasne no i czekam ;)

Julia_trololo

A kiedy jest polskie tłumaczenie? Jakiś stały termin?

gabriela_De

Właściwie głównie tłumacz wstawiał odc w niedziele wieczorem z tłumaczeniem, 3 dni po premierze, ale przez święta i sprawy osobiste trochę się pozmieniało i odc pojawił dopiero w czwartek, więc myślę, że tłumaczenie nie pojawi się w tę niedzielę.

Julia_trololo

Pewnie masz rację, choć gdyby nie poszedł na imprezę sylwestrową, a spać się nie da to może i przetłumaczy??:D

Ja obejrzałam to tłum. 7 odc., o którym pisałaś (jest dost. na yt) i zastanowiło mnie dlaczego tłumacz 'ü' zapisuje jako 'y' w imionach tur. stąd mamy Syhan i Bylent. Pierwszy raz się z tym spotkałam :)

gabriela_De

W pierwszym odc podał poprawnie imiona i w nawiasie te z "y"... pewnie dlatego, że tłumaczenie idzie szybciej bez szukania tych "ü" itd. Więc spolszczyl sobie nazwiska i imiona pisząc "sz" albo "cz".. Ale nie przeszkadza mi to w żaden sposób, najważniejsze, że napisy nie uciekają jak to często bywa ;)

Julia_trololo

nie, to nie przeszkadza oczywiście, ale mógłby już pisać zwykłe u (bliższe tur. pisowni) zamiast to zmieniać na dość niezrozumiałe y.
Rozumiem też podawanie wymowy w nawiasie, ale pisownię zostawiałabym bliższą oryginałowi tur. w wersji łac., bo potem łatwiej jest to znaleźć w necie. Wyszukiwarka spokojnie sobie z tym radzi np. można napisać Cagatay by wyszedł Çagatay czy Sukru by wyszedł Şükrü :)
Ale to drobiazg. Ważne, że zachowuje konsekwencję i wiadomo o kim mowa :)

gabriela_De

Nie wiem czemu tak jest, wazne, ze te tłumaczenia są i to w szybkim tempie ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones