Vangelis
słcuham vangelisa od 8 roku zycia i naprawde wiem co czujesz...muzyka Vangelisa...jest niedoopisania...

Odp.
Zgadzam się w 100 procentach.Jest wyjątkowy.Wątpię żeby kiedykolwiek znalazł się taki artysta jak on.I głowę dam że się nie znajdzie.

Dlaczego w tytule masz Jon&Vangelis a piszesz ogolnie o Vangelisie ? :) Ja Vangelisem jestem zauroczony bardzo-wysmienity kompozytor a w polaczeniu z Andersonem dostaje nowego wymiaru

Dokładnie, to Mozart i Chopin naszych czasów! A to co zrobił razem z Jonem Andersonem to absolutne mistrzostwo! Aż mi ciarki przechodzą jak ich słucham:-) Pozdrawiam!!

pamiętam to jak dziś ... wizyta Papieża w Sosnowcu w 1999 r ... a po niej wieczorem kiedy miasto już spało samotnie w pokoju palę dobrą m.j. ... a na słuchawkach wykopana z szuflady ojca płyta Jon&Vangelis "private collection" ... zaczynam od "horizon" a moim powiekom ukazują się rajskie przestrzenie i ten klimat nie dający się opisać czymkolwiek ... dziś kiedy etap m.j. mam już za sobą uważam Vangelisa za anielsko natchnionego ... on i Mike Oldfield

Ta muzyka wzbogaca moje myśli od kilkunastu lat. Ciekawe jest, że ten kompozytor nie zrobił aż tak wielu ścieżek dźwiękowych do filmów, a jednak moge słuchać takiego "Blade Runner", motyw z "1492" czy inne jego składanki bardzo często. Bez wątpienia, geniusz!

Za "Blade Runnera" i "Rydwany" należy mu się dozgonna chwała. Genialny człowiek.