Ale mnie zapadł w pamięć rolami gdzie go jako aktora poznałam jakoś; w "Skazani na Shawshank", "Kinsey".., nawet w "Szklanej pułapce 2" zepsuł mi jakoś film kręcąc się samym sobą nago w lustrze. I zawsze w kontrowersyjnych scenach te niezdrowo rozszerzone źrenice. Na nie. Sorry fanom.