Skromna, wesoła, z ogromnym poczuciem humoru - niewysoka kobietka o ogromnym sercu. Napisała muzykę do jednej z najpiękniejszych piosenek, jakie słyszałam. Koncert, w którym uczestniczyłam (czynnie), był niezapomnianym przeżyciem.
Łał, kiedy i gdzie? :3
Koblenz, 2002 rok. Koncert Yoko Kanno i Miyu :)
Niemcy, tak? To fajnie musiało być, mimo, że znam cztery utwory z Ghost in the shell, to ją lubię. Ciekawa kompozytorka.
Obudziła się we mnie szczera do bólu zazdrość:) ...