Trudno mi było się do niego przekonać po nieszczęsnym HSM ale muszę przyznać, że nieźle sobie radzi. Zdecydowanie nie jest to mój typ urody i daleka jestem od stwierdzenia, że jest fantastycznym aktorem ale jak wpisałam w tytule, moim zdaniem ma potencjał. Poza tym, widać, że się rozwija i poszukuje dla siebie wyzwań za co go cenię. Kto wie co z niego wyrośnie. Wielu aktorów gdzieś, jakoś musiało zacząć - często o tych niechlubnych początkach się już dzisiaj nie pamięta. Dlatego nie chciała bym go przekreślać. Uprzejmie proszę o nie wpisywanie komentarzy typu "co ty gadasz, nie znasz się" - nie jestem znawcą kina ani specjalistą od gry aktorskiej. Chciałam jedynie wyrazić swoje skromne zdanie:)