Dokładnie :) Jeśli chodzi o dubbing to właśnie Pan Zbigniew Konopka jest... ach, po prostu uwielbiam jego głos :)

Mam takze do niego sentyment z tego względu, że dubingował moją ulubioną postać w pewnym serialu animowanym :] Zawsze mi się podobał głos tejże postaci, taki... mądry, dojrzały. Były w tym głosie uczucia. Widać, że Pan Konopka wkłada swoje serce i duszę w to, co robi. A to się chwali :)

Tak trzymać!

Facet moim zdaniem bardzo dobrze dubbinguje czarne charaktery (jak w tytule), ale te dobre postacie też mu fajnie wychodzą.

Dla mnie to jest lepszym w dubbingowaniu Miśia Yogi ;)
A poza tym gdyby Dragon Ball Z byłby zdubbingowany to z pewnośćią na C-16 byłby całkiem nieźle się nadawał. (A tak poza tym dla Bronies nadawałby się do przyjaźni z Flutterszajem [Fluttershy] ze względu na miłośći do przyrody. - obydwaj nadają przy tym przykład dla "Fan-Friendly".)

"Dawno temu, w dalekiej ukrainie, ja, Aku, zmieniający postać władca ciemności, rozpętałem niewypowiedziane zło! Ale porywczy wojownik, samuraj, władający magicznym mieczem, wystąpił przeciwko mnie! Zanim zadał mi ostateczny cios, otworzyłem wrota czasu i wtrąciłem go w przyszłość, w której moje zło jest prawem! Teraz ten głupiec szuka drogi powrotu do przeszłości, aby uwolnić świat od Aku!"