Recenzja filmu

Requiem (2006)
Hans-Christian Schmid
Sandra Hüller
Burghart Klaußner

Uwięziona

Zestawienie filmu <a href="http://www.filmweb.pl/Hans-Christian+Schmid,filmografia,Person,id=63828" class="n">Hansa Christiana Schmida</a> z wcześniejszymi o dwa lata <b>"<a
Zestawienie filmu Hansa Christiana Schmida z wcześniejszymi o dwa lata "Egzorcyzmami Emily Rose" nie mają sensu. Choć teoretycznie opowiadają tę samą historię, w każdym z ujęć prowadzi ona do zupełnie innych wniosków. Oba filmy opierają się na tych samych faktach. W latach 70. ubiegłego wieku młoda niemiecka dziewczyna, cierpiąca na epilepsję, uznana została za opętaną i zginęła podczas wyczerpujących egzorcyzmów. Bohaterem "Egzorcyzmów" był ksiądz oskarżony o to zabójstwo, film nie odbiegał poziomem od wielu podobnych produkcji, jakich namnożyło się od czasu głośnego "Egzorcysty". Schmid w "Requiem" proponuje zupełnie inną drogę, w miejsce hollywoodzkiej sztampy przedstawia kameralny film, gdzie rzekome opętanie jest jedynie maską rzeczywistego dramatu. Michaela Klinger (rewelacyjna, nagrodzona na festiwalu w Berlinie Sandra Hüller) jest wierzącą, pochodzącą z bardzo (wręcz toksycznie) religijnej rodziny dziewczyną, która chce studiować, co nie spotyka się z wielkim entuzjazmem ze strony rodziców (zwłaszcza matki - dewotki). Michaela jednak dopina swego i wyjeżdża studiować psychologię do niedalekiej Tybingi. Są burzliwe lata 70., dziewczyna poznaje zupełnie inny świat - imprez, młodzieńczych szaleństw. Dla wychowanej w purytańskiej atmosferze Michaeli to wielka zmiana, "nowe" życie z jednej strony budzi fascynację (pierwszy raz może działać spontanicznie), z drugiej poczucie winy. Dziewczyna cierpi na epilepsję. Chorych na tę chorobę ewangeliści (z wyjątkiem św. Łukasza) określali jako opętanych. Dziewczyna czuje, że dzieje się z nią coś niedobrego, napady są coraz częstsze, dodatkowo zaczyna słyszeć głosy i mieć zwidy. Nie może dotknąć różańca, odrzuca ją krucyfiks. "Nie mogę już się modlić" - mówi księdzu, u którego szuka pocieszenia. Znajomi ze studiów uważają, że to objawy schizofrenii, sama bohaterka jest przekonana, że została opętana przez szatana, który wystawią ją na próbę, podobnie jak przed wiekami św. Katarzynę, która jest jej idolką. Michaela wierzy, że musi powtórzyć drogę świętej, że zostaje wystawiona na próbę. Problem w tym, że bohaterka zaplątana jest w sieć własnych sprzecznych emocji i pragnień - z jednej strony jest opresyjny Bóg i jego ziemscy przedstawiciele, którzy przekonani, że prawda jest po ich stronie, nie mają cierpiącej dziewczynie (nazywanej obłudnie "duszyczką") nic do powiedzenia, poza frazesami. Z drugiej - budząca się zmysłowość młodej kobiety, burzliwa epoka i związane z nią społeczne i obyczajowe zmiany. Potrzeby i pragnienia, z którymi wychowana w religijnym skansenie bohaterka nie potrafi sobie radzić. Instytucje tradycyjnie niosące wparcie - rodzina, Kościół - zawodzą. Michaela nie potrafi żyć w świecie, w którym znikają "prawodawcy" (żeby użyć znanego określenia Zygmunta Baumana) i problem wyboru wartości, spoczywa głównie na jednostce. Najtrudniejsze finalnie okazuje się pytanie - czego chcę naprawdę i czy mogę pogodzić to z własnym systemem wartości. Ale to pytanie, na które odpowiedź każdy znaleźć musi sam. Film Schmida rzecz jasna nam jej nie udzieli. Jego wielką zaletą jest dystans, wyważenie, przy jednoczesnym ostrym stawianiu problemów. "Requiem" nikogo nie usuwa za nawias ani nie wyśmiewa. Ani religijnych motywacji działań bohaterów, ani nie próbuje przesadnie faworyzować kulturowego indywidualizmu. Gdy Michaela pierwszy raz wchodzi do sali wykładowej, na pytanie, w co wierzy, odpowiada: - W Boga. Wszyscy się śmieją. Gdy wykładowca pyta zebranych: "Śmiejecie się, a gdyby zadać wam to pytanie?", sala milknie. Nie mają nic do powiedzenia. Skupiony, kręcony w chłodnych barwach (zdjęcia Polaka Bogumiła Godfrejowa) film Schmida, pozornie nieefektowny, pozostaje jednym z najbardziej przejmujących obrazów samotności i rozpaczy współczesnego człowieka. Warto przyjrzeć mu się uważnie.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Dwa lata temu kina szturmowały tłumy widzów, które szły na głośny thriller Scotta Derricksona "Egzorcyzmy... czytaj więcej
Niemiecka prowincja, lata 70-te ubiegłego stulecia. Dla Michaeli nastał wielki dzień - właśnie dostała... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones