Recenzja wyd. DVD filmu

Tajemnica Aleksandry (2003)
Rolf De Heer
Helen Buday
Gary Sweet

Kura domowa zbuntowana

W niejednej pani pod wpływem losów Aleksandry niewątpliwie obudzi się demon, a i panom historia da wiele do myślenia. <a href="http://tajemnica.aleksandry.filmweb.pl/" class="n"><b>"Tajemnicę
W niejednej pani pod wpływem losów Aleksandry niewątpliwie obudzi się demon, a i panom historia da wiele do myślenia. "Tajemnicę Aleksandry" na dvd polecam wszystkim, którzy przegapili film w kinach. Intryga w filmie Rolfa De Heera jest prosta, choć precyzyjnie przemyślana. W małżeństwie Steve’a i Aleksandry, w którym od lat panuje niezmienny podział obowiązków (on pracuje, ona zajmuje się domem), każdy ma przypisaną rolę. Ale przychodzi moment, kiedy te rolę się odwracają. Otóż kiedy pan domu chodził do pracy, prowadząc życie spokojne i poukładane, pod jego bokiem zaniedbywana małżonka knuła iście szatański plan zemsty. Kiedy w dniu swych urodzin Steve wróci z pracy, będzie czekał na niego pusty dom i kaseta w magnetowidzie, z której dowie się całej prawdy o sobie. Główną rolę w tym zarejestrowanym na taśmie widowisku odegra jego żona. Wraz ze Stevem będziemy uczestnikami teatru jednego aktora i słuchając Aleksandry, oczyma wyobraźni zobaczymy świat rozgoryczonej kobiety opisywany w sposób oszczędny i nie pozostawiający wątpliwości co do jej samopoczucia. Ten przerażający monolog dotyka spraw najprostszych i jednocześnie najtrudniejszych. Obraz męża - pana i władcy - przepuszczony zostaje w filmie przez pryzmat jej doświadczeń. On jest wyłącznie widzem w tym spektaklu i nie może się bronić, więc nigdy nie dowiemy się, czy kara jaką przyszło mu ponieść jest zasłużona. Portret mężczyzny w "Tajemnicy Aleksandry" wypada dość okropnie, choć należy pamiętać, że poznajemy tylko jeden punkt widzenia, ale i sama postać Aleksandry rewelacyjnie zagrana przez Helen Budday budzi mieszane uczucia, od współczucia aż po zdumienie i strach. Nie mniej jednak jej gwałtowna, może nawet zbyt gwałtowna reakcja nie jest decyzją chwili, to świadomy wybór upokorzonej przez męża kobiety. Napięcie w filmie narasta stopniowo, jak w dobrze zrobionym thrillerze. Klaustrofobiczny nastrój czterech ścian stopniowo zaczyna się nam udzielać i mamy wrażenie, że bardziej już nie można nikogo upokorzyć, ale każda następna scena mówi nam, że jednak jest to możliwe. Okazuje się, że inwencja sfrustrowanej kobiety jest nieograniczona. Drżyjcie mężowie! Film możemy oglądać w dwóch wersjach językowych, w wersji oryginalnej jak również w z polskim lektorem (DD 5.1). Wśród dodatków znalazły się jedynie zwiastuny filmów dystrybutora.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Wyobraźcie sobie taką sytuację - jeden z aktorów gra sam przed zwykłą kamerą wideo. Drugi aktor ogląda... czytaj więcej
Ewelina Nasiadko

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones