Recenzja filmu

Dziecko (2005)
Jean-Pierre Dardenne
Luc Dardenne
Jérémie Renier
Olivier Gourmet

Transakcja

W Polsce twórczość braci Dardenne nie jest znana, choć jako nieliczni wśród filmowców mają na swoim koncie dwie Złote Palmy. <a href="http://dziecko.filmweb.pl/" class="n"><b>"Dziecko"</b></a> to
W Polsce twórczość braci Dardenne nie jest znana, choć jako nieliczni wśród filmowców mają na swoim koncie dwie Złote Palmy. "Dziecko" to ich pierwszy film, który trafia u nas do szerokiej dystrybucji. Kino Jean-Pierre'a i Luca Dardenne jest wyjątkowe, miejscami bliżej mu do dokumentu niż do fabuły. Proste historie opowiadane z zacięciem i pasją skutecznie przykuwają uwagę widza, a od aktorów wymagają doskonałego warsztatu. Nie ma tu zabawy z kamerą czy eksperymentowania z formą, zamiast tego jest minimalizm jako wartość sama w sobie. Prosty, surowy styl, obraz pozbawiony muzyki i jakichkolwiek ozdobników sprawia, że nic nie rozprasza uwagi skupionej na bohaterach. Jean-Pierre i Luc Dardenne od wielu lat pracują razem, opowiadając w swoich filmach o ludziach pozostających na marginesie życia, którzy nieustannie zmagają się z brutalną rzeczywistością. Próbując utrzymać się na powierzchni, walczą czasami o najmniejsze rzeczy. To bohaterowie ciekawi, bo zdeterminowani i wyraziści, tacy, w których odzywają się pierwotne instynkty. Wybory w filmach braci Dardenne nie są ani proste ani oczywiste. Tytułowa bohaterka "Rosetty" zdradza swego najlepszego przyjaciela, odbierając mu pracę, bo sama musi zarabiać, aby zapewnić byt sobie i matce-alkoholiczce. Bruno - bohater "Dziecka" żyje z kradzieży i oszukiwania. Nawet kiedy poznaje osiemnastoletnią Sonię i rodzi im się dziecko, nie zmienia stylu życia, nie potrafiąc wziąć odpowiedzialności za rodzinę. Dość szybko postanawia pozbyć się kłopotu i sprzedać niemowlę, kwitując to słowami "zrobimy sobie następne". Zszokowana Sonia trafia do szpitala, a chłopak podejmuje próbę naprawienia swego błędu. Film porusza temat winy i kary, odkupienia win, miłości i poświęcenia dla drugiego człowieka, ale nie ma w nim moralizatorstwa ani melodramatyzmu. Niemowlę przenoszone z miejsca na miejsce przypomina bagaż, który chciałoby się zostawić w przechowalni. Jednak to dzięki małej istocie Bruno i Sonia zmieniają się na zawsze. Świat w filmie braci Dardenne budzi przerażenie. To kraina biedaków, szara i surowa, w której panoszy się zło i egoizm. Bohaterowie w nim żyjący popełniają błędy i nierzadko z premedytacją czynią zło. Ale racjonalnie oceniają swoje postępowanie i mają poczucie winy, co wywołuje u widza nie tanie współczucie, ale głęboką refleksję nad różnorodnością ludzkich zachowań.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Gdyby wśród miłośników szeroko pojętej X muzy urządzić ankietę z pytaniem: "Kogo kocha Cannes?" lub mniej... czytaj więcej
Bracia Dardenne to reżyserowie specyficzni, powiedziałbym nawet, że tworzą swoje filmy jakby na przekór... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones