Recenzja filmu

Kac Vegas III (2013)
Todd Phillips
Bradley Cooper
Ed Helms

Czas się ustatkować

"Kac Vegas" stał się prekursorem swego rodzaju nowego gatunku: komedii pijackiej. Na fali popularności obrazu Todda Phillipsa powstał później nie tylko sequel, lecz także "Projekt X" czy
"Kac Vegas" stał się prekursorem swego rodzaju nowego gatunku: komedii pijackiej. Na fali popularności obrazu Todda Phillipsa powstał później nie tylko sequel, lecz także "Projekt X" czy "nieletni / pełnoletni". Wszystkie one traktowały o zgubnych skutkach nadmiernego melanżu. Każdy z nich także przedstawiał inną grupę wiekową. Phillips wycelował w dorosłych, drugi wyżej wymieniony tytuł w uczniów, a ostatni - w studentów. Przychodzi jednak kres takowych imprez, czas ustatkowania. Od tego momentu można podsumować dotychczasowe wybryki i oddzielić je grubą kreską od teraźniejszości. Phillips i jego Wataha także doszli do tej granicy. "Kac Vegas 3" jest pożegnaniem. Pożegnaniem o wiele mniej szalonym od wcześniejszych przygód.

"Kac Vegas 3" zespala ze sobą wątki, które luźno rozpoczęto w dwóch poprzednich epizodach. Mamy co prawda zupełnie nową historię, kolejną przygodę naszych bohaterów, jednak wszystko podporządkowane jest wyżej przedstawionemu celowi. Mówiąc ogólnie: Alan skumplował się z panem Chow. To sprowadza na naszą paczkę zupełnie nowe kłopoty. Chow ukradł bowiem 21 milionów w złocie innemu gangsterowi. W efekcie Doug zostaje porwany, a ekipa musi ścigać i pojmać wspomnianego gangstera-ćpuna. Łatwo oczywiście nie będzie, a ekipa zawita tym razem do Tijuany oraz wróci do początku, czyli do Vegas…

Ostatnia część trylogii jest nadal śmieszna, jednak nie tak jak poprzednie odsłony. Wynika to ze zmiany charakteru kręgosłupa historii. Gagi pijacko-prowokujące zmieniono na kryminalno-niezdarną fabułę, w której pierwsze skrzypce gra pan Chow. Nikt zatem nie urżnie się do nieprzytomności, nie podawane są pigułki gwałtu, próżno szukać też ślubu ze striptizerką czy seksu z transwestytą, o porywaniu tygrysa Mike'a Tysona nawet nie wspominając. "Kac Vegas 3", w porównaniu z poprzednikami, jest grzeczne, bez żadnego szokującego motywu (no może poza żyrafą na samym początku). Jest to po prostu luźna komedia z wątkiem sensacyjnym, której bohaterami jest czwórka jednych z najbardziej "pogiętych" gości, jakich kiedykolwiek można było widywać na kinowych ekranach. Nie można jednak nie zauważyć, że odbija się to na bezkompromisowości, której jest tu znacznie mniej. Można nawet powiedzieć ostrzej; przy poprzednich trójce brak najzwyczajniej jaj. Albo inaczej: są one znacznie mniejsze.

Nie oznacza to jednak, że nie ma okazji do śmiechu. Tych nadal nie brakuje, a dodatkowo uświadczyć można kilku zgrabnych nawiązań do wcześniejszych wydarzeń. Mimo to nie ma sceny, która robi jakieś spektakularne wrażenie, zapada na długo w pamięć jak przykładowo owe porywanie tygrysa czy wyrywanie zęba, których byliśmy świadkami w jedynce. Humor ma mniejszą siłę rażenia, jest bardziej "klasyczny". Dowodem tego niech będzie rezygnacja z charakterystycznego motywu serii. "Kac Vegas 3" nie zawiera przeglądu szokujących zdjęć podczas napisów. To koronny przykład ukazujący zmianę charakteru najnowszej odsłony.

Historia skupia się na Alanie i Chow. Oni też kradną cały film. Zach Galifianakis i Ken Jeong odwalili kawał dobrej roboty. John Goodman wykreował natomiast wyrazistą postać drugoplanową. Reszta obsady jest jakby na dokładkę, być po prostu musieli.

Seria zatoczyła koło, tak jak jej bohaterowie. Ustatkowała się, tak jak jej bohaterowie. Nadal jest nieco zwariowana (Wataha też), lecz nadszedł czas, by zakończyć imprezy połączone z demolowaniem połowy miasta. Seans funduje nam rozluźnienie, możliwość pośmiania się i tylko tego powinniśmy oczekiwać. Dodatkowo możemy pożegnać się z Philem, Dougiem, Stu i Alanem. I rzecz jasna z Vegas.
1 10
Moja ocena:
7
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Komedia pijacka to nowy filmowy gatunek zapoczątkowany przez "Kac Vegas" Todda Phillipsa w 2009 roku,... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones