Ten serial jest tak dziwny, zagmatwany, chaotyczny, mroczny, nieprzewidywalny, że mi jako widzowi ciężko było się oderwać i zobaczyłem 8 odcinków od razu. A to, że gra tam Maciek, moim zdaniem powinniśmy się cieszyć, że Polak gra w produkcji międzynarodowej i gratulować sukcesu :)
Dobra, gratuluję. Mam przy okazji małą prośbę, czy ktoś mógłby mi powiedzieć o czym to było?!?! Takiej sieczki intelektualnej połączonej z bełkotem dawno nie widziałem, ale zrealizowane bardzo sprawnie tylko nudnie.
Już to geniuszu wytłumaczyłam, nawet rano to skomentowałeś XD Jak masz problem z ogarnięciem faktów z własnego życia, to nie dziwota, że nie ogarnąłeś...
Jak za pierwszym nie dotarło, to i za drugim efekt jest wątpliwy. Serial został łopatologicznie wyjaśniony, nikt nie pozostawił nawet opcji do rozmyśleń. Jednak twoją zdolność do logicznego myślenia rozbija się o to, że do osoby o nicku magdaxd zwracasz się męskimi końcówkami.
I rozwiewamy wątpliwości. Tobie po prostu chodzi o wylanie swoich frustracji. Szukaj szczęścia gdzie indziej.
I w gratisie, dlaczego zwracam się do ciebie w rodzaju męskim. Jakoś mi nie pasuje, że jesteś "żeńska". Kobiety są subtelniejsze.
W takim razie muszę być mężczyzną, bo nie spełniam twoich kanonów kobiecości... XD Jeśli tak przedstawiasz swoją spostrzegawczość, to zrozum podstawy, żaden z ciebie analityk, nie posiadasz tych zdolności. Jestem bezpośrednią kobietą... Takie też istnieją na świecie XD Nie każda wychowana jest w patriarchacie... ale jak już wiesz, że jestem kobietą, to musiałeś zaatakować frustracją... No tak! Jeśli kobieta jest inteligentna, to znaczy, że jest sfrustrowana... Z jakiej wsi ty pochodzisz, że masz takie mormońskie poglądy? Krzyżem mnie tu zaatakujesz?
Wykazałaś się prostotą umysłową. Nie zrozumiałeś filmu...nie przejmuj się, wielu tobie podobnych czuje się uprzywilejowanych ze względu na zawartość spodni i wszyscy uważają, że ten film nie miał sensu. To tylko określa cię w grupie klasowej.
Pisz swoje głupoty, pokazujesz swoją prostotę i kulturę osobistą. Nie mnie ośmieszasz, sam siebie ośmieszasz... Więc nie krępuj się.
No tak, bardzo prosty chłopak z ciebie. Teraz to wiem nie tylko ja i rodzina, a całe środowisko filmweba.
Widzisz co się narobiło?! Dramat. A jedynie poprosiłem cię, jako mądrzejszego kolegę, o wytłumaczenie mi czegoś czego nie mogłem zrozumieć. Nie miałem pojęcia, że budzę demony. Wybaczysz mi? Rodzina czy mi wybaczy? I środowisko? Nie róbcie mi tego, proszę. Ja tylko chciałem zrozumieć. To nie ja skrzywdziłem magdaxd'a, kimkolwiek w sensie płci jest.
Jak chciałeś zrozumieć, wystarczyło przeczytać wytłumaczenie, które ci tego samego dnia napisałam... Ale jak wolałeś napisać pod każdym komentarzem, że to jest głupie i nie ma sensu, to i miałeś problem ze zlokalizowaniem odpowiedzi. Co więcej wolisz wciskać patriarchat i obrażać kobietę, bo nie pasuje w twoje kanony i ci więcej nie potrafisz zaakceptować, że kobieta coś wie, czego ty pojąć nie możesz... Podsumowując, potwierdzasz swoją prostotę ilekroć chcesz mi dogadać.
A ty mnie chłopaku z kimś nie pomyliłaś ?! Te z traumami tak czasem mają. Wskaż proszę dokładnie pod którym postem (wypowiedzią) stwierdziłem się, że jest głupia i bezsensowna. Coś sfrustrowana panno robisz z gęby cholewę, a to ja miałem się pogrążać.
Ja ciebie pytam. Jesteś pewien, że to ja mam problemy z rozumieniem?
Jeżeli coś mi umyka, piszę o tym wprost. A ty dziwolągu, pałętasz się po forum, nadymasz, zjadasz wszystkie rozumy i szukasz draki.
Proszków ci zabrakło czy jak?
Skoro pytasz, to masz problem ze zrozumieniem, wielokrotnie też podkreśliłeś, że nie rozumiesz i żądasz od ludzi wyjaśnień. Pokazałeś już jakim typem człowieka ograniczonego jesteś, wyzywasz i obrażasz. Twój cel tej dyskusji to trolling.
A czy ja cię już prosiłem żebyś mnie nie obwiniał o brak ...no dobra, sama wiesz czego?!
Niczego nie żądam, nie, ja jedynie pokornie proszę tych, którzy uważają się za mądrzejszych o pomoc w rozumieniu. Wiesz co, jakoś tak się dzieje, że właśnie wtedy z tych mądrych zaczynają wyłazić demony, z którymi za cholerę sobie nie radzą.
Nie ma tam nikogo obok kto by cię wspomógł?
O sama nie wiem czego... Voldemorta? XD
A kto wspiera ciebie? Rozumiem, że jesteś człowiekiem potrzebującym pomocy przy tak prostym zadaniu, jak samoprezencja publiczna... Póki co, Wykazałaś się brakiem zrozumienia i kulturą osobistą na poziomie Sebka spod bloku, więc zapewne potrzebujesz wsparcia. Nie mierz jednak wszystkich własną miarą. To, że ja się bawię z trollem, nie oznacza, że ludzie chcą nawiązywać z tobą konwersację. Na stronie serialu zaczepiłeś około 20 osób, aby ci wyjaśniła serial i nikt nie podjął z tobą dyskusji. Dlaczego uznali cię za niegodnego uwagi? Przykre to podsumowanie...
Zdecydowanie z kimś mnie pomyliłaś:).
Tak dla jasności, to ja ciebie zaczepiłem (a propos) czy ty mnie?!
A wracając do braków, nie, nie Voldemorta:) (dobre:)) ci brakuje.
Ty mnie zaczepiłeś, ale w natłoku tylu komentarzy o jednej treści, nie zauważyłeś... Wniosek? Trolling.
Łżesz. Wcięłaś się w moją rozmowę z Marcinem Enn, to samo zrobiłaś z Gwiezdnymi kartoflami. I zwiodłaś mnie, przyznaję. Myślałem, że naprawdę masz coś do powiedzenia, a ciebie po prostu swędzi. Latasz po forum i szukasz szczęścia. Typowy syndrom braku nie Voldermorta jak nazywasz penisa, ale orgazmu. Tu go nie znajdziesz. Nie umówię się z tobą, poważnie, nie masz szans. Próbuj gdzie indziej, chociaż z tego co widzę inni też cię zleli. Pa.
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Brak ci podstawowej umiejętności. Jesteś wulgarny, prosty i szukasz atencji, aby kogoś móc zwyzywać, bo jesteś również agresywny. Przykre.
Hehe, atak personalny oparty na pochodzeniu ze wsi.
:) To piąta twoja rozmowa, którą czytam. Jednocześnie piąta, w której nie piszesz nic poza personalnymi atakami, także na poziomie naprawdę niskim, bo człowiek sobie nie wybiera, czy pochodzi ze wsi czy z miasta, a pochodzenie nie określa poglądów człowieka, tak jak nie określa ich płeć.
Napisałeś do mnie ponad 50 wiadomości, generując około 2/minutę... Ciężko mi określić treść, bo nie przeczytałam, gdyż po udowodnieniu ci twojego błędu otrzymałam 16 wpisów, w tym 10 pod jedną wypowiedzią... Jakoś nie stawia mnie to w pozycji trolla, a jedynie znudzonego użytkownika, który bawi się z trollem generując jedną wiadomość, pod którą będzie generował kolejne 2/minutę w celu udowodnienia, że nie ma na moim punkcie obsesji... Co więcej poszukując w tym czasie kont mojego męża, obrażając go i moje dzieci XD Brawo ty! Masz tytuł trolla filmwebowego nr 1. (Nie uwierzysz, tę wiadomość również przekopuję).
Myślisz, że powinienem ci pisać wiadomości jednozdaniowe? Byłoby ci łatwiej zrozumieć?
Napisałeś do mnie ponad 50 wiadomości, generując około 2/minutę... Ciężko mi określić treść, bo nie przeczytałam, gdyż po udowodnieniu ci twojego błędu otrzymałam 16 wpisów, w tym 10 pod jedną wypowiedzią... Jakoś nie stawia mnie to w pozycji trolla, a jedynie znudzonego użytkownika, który bawi się z trollem generując jedną wiadomość, pod którą będzie generował kolejne 2/minutę w celu udowodnienia, że nie ma na moim punkcie obsesji... Co więcej poszukując w tym czasie kont mojego męża, obrażając go i moje dzieci XD Brawo ty! Masz tytuł trolla filmwebowego nr 1. (Nie uwierzysz, tę wiadomość również przekopuję).
Napisałeś do mnie ponad 100 wiadomości, generując około 3/minutę... Ciężko mi określić treść, bo nie przeczytałam, gdyż po udowodnieniu ci twojego błędu otrzymałam 16 wpisów, w tym 10 pod jedną wypowiedzią... Jakoś nie stawia mnie to w pozycji trolla, a jedynie znudzonego użytkownika, który bawi się z trollem generując jedną wiadomość, pod którą będzie generował kolejne 3/minutę w celu udowodnienia, że nie ma na moim punkcie obsesji... Co więcej poszukując w tym czasie kont mojego męża, obrażając go i moje dzieci XD Brawo ty! Masz tytuł trolla filmwebowego nr 1. (Nie uwierzysz, tę wiadomość również przekopuję).
Napisałeś do mnie ponad 100 wiadomości, generując około 3/minutę... Ciężko mi określić treść, bo nie przeczytałam, gdyż po udowodnieniu ci twojego błędu otrzymałam 16 wpisów, w tym 10 pod jedną wypowiedzią... Jakoś nie stawia mnie to w pozycji trolla, a jedynie znudzonego użytkownika, który bawi się z trollem generując jedną wiadomość, pod którą będzie generował kolejne 3/minutę w celu udowodnienia, że nie ma na moim punkcie obsesji... Co więcej poszukując w tym czasie kont mojego męża, obrażając go i moje dzieci XD Brawo ty! Masz tytuł trolla filmwebowego nr 1. (Nie uwierzysz, tę wiadomość również przekopuję).
Jeszcze raz, sprawdź pojęcie trolla. Wykazuję, że na jeden komentarz odpisujesz monologi, w pełnej świadomości, że ich nie czytam, wyzywasz mnie, mojego męża, moje dzieci, pokazujesz swoją inteligencję, kulturę osobistą, a przede wszystkim wychowanie jakie dała ci matka. Współczuję jej. Wstyd mi by było za ciebie na jej miejscu... ;(
Ok, rzeczywiście pasujesz do definicji. W zasadzie jesteś modelowym przykładem.