Czy jest w czołówce rankingu WTA zawodniczka bardziej lubiana niż wiecznie uśmiechnięta i szukająca kontaktu Tunezyjka? Chyba trudno o taką. W meksykańskim Cancun w jej oczach pojawiły się jednak łzy, a powód płaczu na korcie, po wygranym meczu, jeszcze bardziej przybliża nam jej sylwetkę.