Jako komediowe kino akcji jak najbardziej, niestety z rzeczywistością nie ma nic wspólnego :/

i z tego powodu od razu dawać 1?

Dałem taką ocenę ponieważ rozbawily,, realistyczne akcje "

ocenianie produkcji na 1 tylko dlatego że nie spodobał ci się jakiś szczegół jest tak płytkie i idiotyczne że się ośmieszyłeś bardziej niż reżyser prawdziwego gniotu. powinni dawać instrukcję co to jest ocena i jak działa 10cio stopniowa skala dla takich głąbów którzy psują średnią dając 1 albo 10 jak ich ograniczony rozumek czegoś nie rozumie albo cieszy się jak dziecko na bajkę.

Dla mnie ten serial to "nieporozumienie" więc tak go oceniłem. Na szczęście można oceniać produkcję na tyle na ile się uważa, a ograniczone to na pewno są takie komentarze obrażające drugich bo nie czytają ze zrozumieniem. Każda scena w tym serialu dla mnie była odklejona

komedii sie tam nie dopatrzylem, moze seriale Ci sie pomylily? A co do rzeczywistosci wypowiadasz sie jako zawodowy strazak?

Dla mnie komedią jest kiedy wchodzi strażak i rzuca się z toporem na ścianę w której jest dziecko lub próbuje uratować wiszacego człowieka na kolejce wchodząc na nią i próbując go przywiązanie zamiast po prostu podjechać z drabina

Co do rzeczywistości jestem uczniem liceum mundurowego, swoją przyszłość zamierzam związać ze strażą i niestety ale dla mnie to jest pomyłka kiedy strażak rzuca się z toporem rzeby wybić ścianę lub tak samo żeby odciąć głowę węża, akcja z kolejką (2 odcinek) to w ogóle nie porozumienie, strażak wchodzi na wagonik i próbuje obwiązać poszkodowanego

no tak wlasnie myslalem, ze gimbaza :D no pardon ex-gimbaza :D

A rozumiem że kolega to zawodowy strażak i brał w akcji ratowniczej udział nie raz? W takim razie na pewno akcje przedstawione w serialu są w 100% realistyczne i idealnie ukazują pracę straży pożarnej...

obawiam sie ze w ten sposob musial bys ocenic 90% filmow, nwet tych ktore oceniasz na 9-10 bo jest w nich co nie miara idiotyzmow i przeklaman celowo stworzonych pod publike ale nie dajacych sie omienac z powodow technicznych. Ale co ja tam wiem... Przeciez Ty jestes alfa i omega w swoim kilkunasto letnim zyciu zjadles niejeden rozum :) Ogarnij sie chlopcze bo w ten sposob skonczysz ogladajac sasiemce tureckie w tefalpe

Krytykuje Pan mój komentarz ponieważ wypowiedziałem się na temat na którym się znam i skrytykowałem ukazany tam brak profesjonalizmu. Dla mnie to komedia a nie dramat jeśli ukazania strażacy w taki sposób działają. Za alfe i omege nigdy się nie uważałem, oceniłem jedynie serial w tematyce o której mam trochę pojęcia;) Irytuje mnie kiedy w tak durny sposób ukazana jest praca straży, to tyle
Pozdrawiam

Może znasz się na straży w Polsce ale nie masz zielonego pojęcia o straży w USA - i właśnie dlatego ze swoim dyplomem polskim możesz w USA sobie tyłek podetrzeć gdyż nie jest uznawany. Gdyż normy działań są ZUPEŁNIE inne. Z tego też względu dyplomy lekarskie również są w USA nieuznawane - procedury w USA są kompletnie odmienne od tych u nas. Tam liczy się czas i to nie jest brak profesjonalizmu. Często ten "profesjonalizm" kosztuje życie - bo często profesjonalizm = wydłużony czas działania. Tam strażak (który pełni również funkcję ratownika medycznego a wóz strażacki często ma wyposażenie karetki) odpowiada za swoje działania w 100%. Więc on nie jest nieprofesjonalny - robi to co sam uważa za słuszne, jeśli się pomyli - po prostu za to odpowie.

aha no na pewno KOMPEEEEEEEEEEETNIEE inne!!!! Poje.ało cię kompletnie na innej planecie Amerykance wg ciebie żyją, nie wiesz ile pierwszych, przełomowych operacji Polacy przeprowadzili?! To że są inne niektóre zasady nie oznacza że aż tak nasze się różnią, zastanów się głupcze czasem!!!!!!!!:/

Oczywiście, że inne. U nas rządzi biurokracja. Strażak, policjant, ratownik, lekarz - w pierwszej kolejności najczęściej myśli o konsekwencjach zamiast działać. Zastanawia się jak go ktoś odbierze i czy nie straci pracy bo zachował się inaczej niż przełożony oczekuje. To Polska. Karetka jadąca na miejsce pół godziny, straż, która zareaguje jak już chata zdąży cała spłonąć. Policjant, który nie odważy się postawić niejednemu przestępcy bo w tym kraju praktycznie nie istnieje pojęcie obrony koniecznej (w prawie może istnieje, w praktyce sądowej już niekoniecznie). Amerykanie nie żyją na innej planecie - jednak żyją w kompletnie innych realiach życia codziennego. A zwłaszcza w kwestii biurokracji i podejścia do życia.

Możesz przestać pi3rdolić, może w twojej wsi karetka jedzie kilkadziesiąt minut ale często jest to kilka kilkanaście!

Masz rację. Tyle absurdów już w pierwszej akcji, że nie dałem rady tego oglądać. Przyjeżdża straż pożarna i policja. Gdzie jest pogotowie? Gdy już są pewnie, że jest dziecko w rurze, dalej nie ma lekarzy ani ratowników medycznych ;-) Gdy już dziecko zostaje wyciągnięte i genialna pani policjant znalazła po farbie dziewczynę (oczywiście jej ojciec nie mógł wrzucić dziecka do rury, tylko kazał zrobić to córce aby zostawiła ślady) to zamiast wsadzić ich do auta policyjnego, bo dalej nie ma karetki, to wsiadają do dużego wozu strażackiego! Przecież tym się szybciej dojedzie do szpitala niż najnowszą Impalą ;-)

Masz rację. To jest serial komediowy.

w USA karetki pogotowia wchodzą w skład straży pożarnej (na przykład w Los Angeles mają oznaczenie LAFD - Los Angeles Fire Departament) i jeżdżą w nich odpowiednio przeszkoleni strażacy.
ten "wielki wóz strażacki" jak to nazwane było to jest aktualna karetka w służbie LAFD
w skład takiej karetki wchodzi odpowiednio:
ALS (Advanced-Life Support [frontline - zwykle numery 1-112; numery 200 - rezerwa]) : 2 strażaków lub sanitariusz (zwykle strażacy)
BLS (basic life support [zwykle numery 800; 900 rezerwa]) 2 strażaków.

załogi złożone ze strażaków mają każdego członka po szkoleniu na EMT (Emergency Medical Technical [czyli po prostu szkolenie lekarskie/sanitariusza]

przykładowy ambulans ALS http://www.usfirepolice.net/ca_los_angeles_city/ca_los_angeles/ca_los_angeles_me dic_37_(3).jpg

Dokładnie - zgadzam się. Należy odróżniać normy w Polsce od norm w USA.

A pracujesz w 911 w Stanach? Że się tak zapytam? Czy w Szpitalu w Leśnej Górze? ;)

Wystarczy logicznie pomyśleć że zachowania ukazane w serialu są śmieszne

W czym Stany są lepsze od szpitala w Leśnej Górze? Tam według Ciebie posiadają technologię kosmiczną i szósty zmysł?

Technologie to na pewno są tam 100 razy lepsze a aparatura 100 razy kosztowniejsza i precyzyjniejsza.

Podaj choć jeden przykład 100 razy lepszej technologii i 100 razy lepszego sprzętu.

Popieram, w sumie pierwszy serial z USA od dłuższego czasu na którego odcinki czekam. Ostatni, czwarty odcinek, szalony po prostu.

Niestety ale dla mnie to nieporozumienie ten serial, kompletne zaprzeczenie pracy straży

Dobrze gdybyś zauważył różnice między pracą straży w Polsce/Europie a USA. Zupełnie inne normy. Tam ratuje się życie często za wszelką cenę - nikt nie czeka specjalnie na lekarza, strażacy przeszkoleni są tak samo jak pracownicy karetki - tam jedno i drugie jest bardzo często tym samym (najczęściej straż upoważniona jest do tych samych działań co karetka). Nic dziwnego, że w Polsce jest taki odsetek nieudanych działań skoro karetka dojeżdża do pacjenta czasami po 30-40 minutach. I nikt nie bierze za to odpowiedzialności w tym kraju. Tam jest to absolutnie nie do pomyślenia by ktoś ratował poszkodowanego po tak długim czasie. Różnica jest taka, że fałszywe/niepotrzebne wezwanie to ok. 500-1000$ kary.

Ale naprawdę czy każdy serial trzeba oceniać przez pryzmat swojej wykonywanej profesji, widać niektórzy w pracy są nawet po za nią .

czym tu piszesz to już sam nie wiem .. tak może ci się coś nie podobać bo akurat wykonujesz taka profesje ale zaraz po tej 1 wystawiasz wyższe noty filmom i serialom o jeszcze większym absurdzie realiów z pozycji wykonywanych działań. więc albo bądź konsekwentny albo nie pisz w taki sposób. Bo Ty i twoje wypowiedzi to nie tylko parę postów tutaj .. każdy może popatrzeć na inne opisywane i oceniane przez ciebie filmy seriale i wynika z tego ze absurd w twoich ocenach goni absurd.

Ten film to nie realia na faktach z najlepszym aktorstwem ale dość miły pseudo dramat z typową operą mydlaną w tle .. i w tej kategorii bardzo dobra pozycja ale trzeba wyłączyć głowę w pewnym stopniu i nie skupiać się na tym a na oglądaniu:)

Okay gdzie ten absurd w moich ocenach? Jeśli coś jest kinem akcji to pod takim kątem oceniam jednak jeśli jak w tym przypadku serial ma ukazywać pracę służb i są one pokazane w taki sposób to jest to dla mnie absurd. Oczywiście jest to moja ocena, tobie może się podobać i nic do tego nie mam

"w tym przypadku serial ma ukazywać pracę służb"
a gdzie o wyczytałeś stacja określa to jako "Action, Drama"

To serial z dramaturgią typu kocha nie kocha .. właśnie tu popełniasz błąd bo oceniasz go jako coś co miało być jakimś faktem... to serial dla mass ma dawać rozrywkę itd .. tak jak oceniany na przykład przez ciebie JW na 10 :) pewnie oceniłeś go jak czujesz jako kino akcji ale gdybyś tak popatrzał na to z punktu widzenia płatnego mordercy :PP ile miał by dla ciebie sensu ... :))))

I tu jest masa krytyczna .... gdyby ten serial miał być na faktach i tak by określał producent to tez bym dał mu jak ty 1 ale to tylko rozrywka jak ich wile rożni się od masy tego typu jak, ostry dyżur, policjanci z jajami :) czy star trek tylko tym ze jest o strażakach nic więcej.

Rozumiem twój punkt widzenia jednak dla mnie, już na początku tego serialu, były tak rażące błędy, że nie byłem dalej w stanie tego oglądać, w przeciwieństwie do np Chicago Fire w tej samej tematyce. Można zrobić serial który będzie przyjemny dla widza, z zachowanym, choć w jakimś stopniu, realizmem i oddaniem rzeczywistości. Stąd moja '1'

za bardzo krzywdzisz ten serial 1 to faktycznie dno totalne a wydaje mi się ze takich filmów ciężko się doszukać ..

przykładowo gra aktorska może nie wybitna "czytaj masakra" ale lepsza od M jak Milosc :P i już tu zaczyna brakować Ci skali :) podobnie z efektami porównaj tu a na przykład polskiego wiedźmina :PP i w jakiś sposób powinieneś to odróżnić .. ciężko dać czemuś 10 i 1 szukać potem różnic miedzy pewnymi filmami bo co jak coś ci się spodoba bardziej od JW ?

wspomnianego przez ciebie CH F nie widziałem ... po prostu nie spodziewałem się ze serial taki w ogóle mi się spodoba .. Ot takie moje zdanie ale i tez gust miałem ochotę na odmulacz serialowy i akurat się trafił ten i 3 sezony popłynęły ... serial trafił w dany nastrój i do tego nie jest zły i jak ktoś szuka czegoś prostego i nie wnika w reali ogląda się nie źle i w kategorii oper mydlanych daje mu mocne 6 + 1 ze akurat trafił w klimat odmóżdżania ...:)

Po 4 odcinkach zdecydowanie nieźle. Oczywiście musieli wcisnąć wątek homo, ale to teraz standardy. Ogólnie dobrze się ogląda.

A ile wątków hetero wcisnęli? ;)
Bardzo dobrze, że filmowcy wreszcie zauważyli, że ludzie nie są tylko hetero/biali/ładni/szczupli/bogaci ;)

Mi on natomiast działa na nerwy. Nakręcony w do bólu sztampowy, amerykański sposób. Po kilku rewelacyjnych, europejskich serialach, odwykłem chyba od tego hamburgerowego badziewia.

Totalny badziew, nie wiem czym się ludzie zachwycają.

Możesz jakiś serial produkcji europejskiej polecić? - Zaznaczam tylko że nie jestem fanem cięższych klimatów ;)

Zapowiedź trzeciego sezonu...
https://www.youtube.com/watch?time_continue=1&v=EbSzqOUCn6Q
Więcej najnowszych zwiastunów: Facebook Trailery Srailery

Lubiłem serial Chicago Fire, ale kiedy odszedł Casey to już było inaczej. Serial Chicago Fire miał kilka brutalnych, że tak to ujmę scen. Jednak 9-1-1 sprawia, że boję się wychodzić z domu xP

Dodam, że w 9-1-1 jest więcej akcji, chociaż aktorstwo słabsze, lub po prostu bardziej lubię aktorów z Chicago Fire. Czasem odcinki w CHF były nudniejsze przez to, że na jeden odcinek przypadała 1 lub 2 akcje, często bardzo krótkie. Tak czy inaczej, gdyby nie Casey i te zmiany późniejsze to wolałbym ChF. Jednak takie jest życie, jesteś młody, wydaje ci się, że wszystko musi być poukładane, a życie toczy się własnym torem. Najlepszym przykładem, jak działa ten system, jest film Płonąca pułapka (2004) oraz końcowa przemowa kapitana.