Polsta games to spoko kanał o grach i anime, więc chętnie obejrzę.

Był i się zmył - Zwłaszcza jeżeli chodzi o anime ):

Znowu puszczają ale niestety tylko pierwszy sezon

Prawda jest taka, że Polsat Games stał się kanałem powtórkowym, zwłaszcza jeżeli chodzi o anime owszem i tak większość tytułów trafia do sieci nie mniej wałkowaniem tych samych tytułów, tym mocniej pogrążyli dobrze zapowiadający się kanał.

Szkoda, bo puszczają w kółko te same 3-4 animacje a przed startem chwalili się, że mają 9000 odcinków różnych animacji. Mogliby chociaż udostępniać sezony legalnie na Ipla lub CPGO. Niedługo ma wejść Crunchyroll do Polski to obok Netflixa będą głównym dystrybutorem japońskich treści.

9000 odcinków wykorzystali na początku stacji emitujący Dragon Ball, plus 100-pare odcinków, pierwszy sezon Boku Hero Academia, plus jeszcze jeden mniejszy tyłu pamiętam był emitowany :) Co do rodzimego Netflixa i oferty anime, to przyznam, że nie robi wrażenia parę tytułów mam obejrzane, reszta mnie nie zainteresowała, Za Dodanie Yu-Gi-Oh! Byłbym wniebowzięty, bo to obok Króla Szamanów dwa anime, na których się wychowałem, nie mniej z polskimi napisami jest tylko pierwszy sezon, czyli ten, który przed laty emitował jeszcze stary dobry Polsat — Co do Crunchyroll to nie słyszałem, nic na temat tego by miał wejść do Polski, wiesz coś więcej na ten temat?

Dragon Ball, Dragon Ball Z i Dragon Ball GT to 508 odcinków, a tego w ofercie Polsatu Games próżno szukać, Dragon Ball Super to ledwie 130 odcinków jeśli mnie pamięć nie myli, One Piece czy Naruto to też tasiemce, ale jednak brakuje dużo do tych 9000 odcinków.

Crunchyroll został kupiony przez Sony za 1,2 mld dolarów i chcą wejść na wiele nowych rynków naraz. Coś jak HBO Max czy Disney w niedługim czasie. Oczywiście, będą już praktycznie monopolistą treści dystrybucji anime, ale jednak lepiej aby byli niż nie było ich wcale. Już dzisiaj można oglądać i płacić za Crunchyroll za 30 zł miesięcznie, tyle że oferta będzie po angielsku.

Znając Polsat uwzględnił też powtórki Dragon Ball Super i wspominanego One Piece, który był już wałkowane kilkadziesiąt razy, co gorszę One Pice, przerywają na 100 parunastu odcinkach to samo niestety, tyczy się Boku Hero Academia-Widocznie nie, mają wykupionych dalszych odcinków, wiec wolą wałkować od początku ;). Dzięki za info w międzyczasie doczytałem, że już 2019 roku mieli w planach wkroczyć na Polski rynek — Dla Netflixa, jeżeli wejdzie na naszym rynek, będzie to duża konkurencja, bo nie da się ukryć, że obecnie mają skąpą ofertę pod względem anime, oczywiście pozostają mnie legalne źródła, ale to już osobny temat ;)

Teraz to PolsatGames kompletnie odwaliło puszczają w kółko tylko 2 animce DragonBall Super (2 razy pod rząd!!!) i Inazuma Eleven Go po raz enty widać że nie mają co puścić i tera mają bardzo ubogie pasmo anime a mogliby puścić np starego DragonBall'a, Yu-Gi-Oh czy Króla Szamanów chociaż ale nie zamiast tego to wolą dowalać tym samym pewnie tylko te 2 animce miały dobrą oglądalność bo One Piece'a czy Monster Hunter Stories Ride On nie widzę na horyzoncie jak i z Boku no Hero albo z Bleatch'em (tutaj to odwalili chamską manianę) tak więc mam nadzieję że się poprawią bo naprawdę jest to ogólnie bardzo fajny kanał tylko szkoda że ludzie którzy go prowadzą to pustaki no ale to przecież kanał Polsatowy i nie wiem dlaczego bo dla mnie to dziwne ale w tym kanale głównie chodzi o grach a puszczane są dokumenty o II wojnie światowej jak i jakiś o drwalach (serio??) nie mam nic przeciwko ale to dla mnie dziwne może po prostu nie mają czym zaśmiecić ten biedny kanał no i oczywiście od czasu do czasu puszczają jakiś syf o nazwie Gliniarze (czapki z głów).

Do grona dołączył jeszcze Ex na plaży — Kolejny program, który zaśmieca ramówkę, niestety tylko pogrążają kanał, zamiast go rozwijać, po Polsacie można się jednak tego było spodziewać. Rozgrywki gier przyciągną jedynie zapaleńców, jedynym ratunkiem jest emitowanie premier anime, na to potrzebne są jednak środki do wykupienia praw, a taniej jest, powtórzyć własny program i błędne koło się zamyka.

No właśnie jeszcze ten Ex coś tam boże nawet szkoda mi na to klawiatury ale co poradzisz prze cie to Polszmat.

To samo niestety tyczy się głównego Polsatu w latach 90-tych i początek 2000 oku - anime Yu Gi Oh! i Król Szamanów, oraz seriale Czarodziejki, Xena obecnie powtórka powtórki paradokumentu.

Polsat i TVN to kanały które już od wielu lat zostały zapomniane przez boga ale mniejsza bo to nie na temat i tak wracając to moim zdaniem mogliby puścić inne serie (o ile są) takiego Monster Hunter bo animiec kończył się otwartą furtką albo innego Inazuma Eleven albo iść za ciosem i kupić resztę odcinków One Piece czy puścić Rycerzy Zodiaku (starszych oczywiście) bo PolsatGames oglądałam głównie ze względu na anime i myślałam że ten kanał będzie takim powrotem tego gatunku na nasze ziemię (łał Polszmat dał jakiś jeden dobry pomysł przez te tysiąc lecia) a tu lipa no bo pamiętam że puścili z 3 lub 4 sezony Boku no Hero by potem przez chwilę od nowa i wywalają go ze sceny a samych Esportu nie oglądam bo nie chcę samych gameplay'jów gwiazdeczek jutuba dla gimbusów omijam szerokim łukiem a samo Deja Vu które jest smacznym pomysłem też nieco schrzanili bo powtarzają na nim te same stare gry po raz enty widziałam tam Half-Life'a 2, Portal czy Jade of Empire a te giereczkowo to też mi zwisa ale to tylko ja no i mogli by puścić w pasmie anime Naruto i Kapitana Tsubasę ale na to są raczej nikłe szanse ale kto wie mogę się mylić.

Też miałem taką nadzieję, bo to jeden z niewielu świetnych pomysłów w rodzimej telewizji niestety zniszczyli szanse powtórkami, które dla stacji są opłacalne, bo tak jak wspomniałem, nie ponoszą praktycznie żadnych kosztów, bo są to produkcje Polsatu. Natomiast pozytywnie zaskoczył TVP ABC emisją nowej wersji wspominanego Kapitana Tsubasę swego czasu TVP Kultura też raczyła filmowymi klasykami.