Bez przesady...

yyyyy/????

zartujesz prawda? W pierwszym i drugim sezonie zadnego symbolu satanistycznego nie dostrzeglem. Pomijajac fakt, ze pierwszy sezon opowiada o narodzinach antychrysta a w drugim zakonnica zostaje opetana. A w trzecim wybacz, sle okultyzmu bedzie mnostwo bo w koncu dotyczy CZAROWNIC

Nie piszę o I i II sezonie.

Odwrócone pentagramy, kult kozła, krew ofiarna, wizerunki diabła, zaczerpnięte z różnych kultur.

A czarownice uprawiają magię. Magia nie jest kultem szatana. Tutaj to jest jakoś dziwacznie połączone. Nawet w samej czołówce.

W którym momencie pokazano odwrócony pentagram? Jakoś sam nie mogę tego wyłapać.

Faktycznie trochę dziwne połączenie w czołówce. Ten kozioł i diabeł jakoś tutaj na razie nie pasują. Chyba, że rozwiną to w dalszych odcinkach. Jak nie, to rzeczywiście byłoby to przegięcie.

Nie odpowiedziałem, bo nie zauważyłem wpisu.

Chodziło mi o czołówkę.

Przecież napisałem w poście poniżej:
"W czołówce owszem rysują jakieś znaki, ale pentagramu tam nie ma."
Najłatwiej po prostu zbyć rozmówcę

Może nie jestem, aż tak spostrzegawczy, więc poproszę już ostatni raz, w którym momencie czołówki jest ten pentagram ?

http://www.youtube.com/watch?v=mmRXT7w2C1s

był na brzuchu wskrzeszania Kyle'a może o to chodzi?

Gdzie tu przesada w łączeniu czarownic i szatana? Nie rozumiem jak można oburzać się i wypowiadać na temat, o którym nie ma się zielonego pojęcia. Tak się składa, że czarownice od zawsze były łączone z szatanem, jedynie harry potter i sabrina nie są ;) wystarczy trochę poczytać. Na początek polecam tą lekturę http://lubimyczytac.pl/ksiazka/76587/czarownice-oblubienice-szatana , bardzo dobra książka, może trochę rozjaśni Wam horyzonty i lepiej Wam się będzie oglądało serial ;)

pozdrawiam

Dobrze wiem, że były łączone z Szatanem :) Może przesadnie poszedłem za autorem i byłem dla niego miły by wymusić od niego by wskazał (to się nazywa EMPATIA jakby co), gdzie widział ten czarny pentagram którego nie było. Nie moja wina, że autor mnie po prostu zbył tak jak innych, więc nie widziałem w ogóle sensu by zagłębiać się w jego temat, bo jak na razie to w większości monolog.

Ja polecam tą lekturę, może rozjaśni Tobie horyzonty i poprawi kontakty z innymi ludźmi. ;)
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/11615/bon-czy-ton-savoir-vivre-dla-dzieci

Pozdrawiam

Już nawet hello kitty połączyli z szatanem... tak więc

W Asylum też tak było kosmici doktor naziol i opętania i dlatego to jest takie fajne moim zdaniem

Po pierwsze: pentagram to gwiazda pięcioramienna opisana na pięciokącie foremnym, z tego więc względu niemożliwym jest by był 'odwrócony'. Może chodzi o krucyfiks? Jeśli tak, t mowa o przekręconym 'głową do dołu' Chrystusie na krzyżu.
Jeśli chodzi i połączenie kultu szatana i magii, to spierałabym się, gdyż patrząc na chociażby to dlaczego w średniowieczu palono kobiety, bo uważano że posiadły magię ze swojego związku z szatanem.
Trudno też mówić o jakichkolwiek błędach dotyczących połączeń wierzeń, gdyż skoro ani diabeł, ani czarownice nie istnieją, to można im przypisać dowolne cechy i właściwości.

Boisz się, że szatan Cię opęta przez ekran?

Dopóki sam nie zaczniesz w nie wierzyć i rysować, nosić itp to nic ci się nie stanie. A serial naprawdę warto obejrzeć :)

Większych głupot nie słyszałam.To ja przestanę oglądać filmy o holokauście,bo jeszcze Hitler mnie opęta :D

Nie interesują mnie wasze ironiczne komentarze i żarty.

Wyraziłem swoje zdanie.

PS. Magia istnieje. Ale dzieli się na białą i czarną. Ten serial opowiada o czarnej magii.

Ale co w związku z tym? To ze obejrzysz serial, który oglądają tysiące osob sprawi, że Szatan cie opęta czy Jezus okrzyczy? Większej głupoty nie słyszałem. To jest fikcja, napisana przez dobrze opłaconych scenarzystów.

Możesz drwić. Nie interesuje mnie to.

Fabuła jest fikcyjna.

Symbole i znaki są prawdziwe. Każdy kto choć trochę interesuje się magią to potwierdzi.

Koniec tematu.

Abrakadabra hokus pokus to biała czy czarna magia?

Ale wytłumacz, proszę, o co chodzi z zaprzestaniem oglądania? Jaki jest tego powód? Tzn no wiesz, okej, są te symbole, ale jaką ty w tym widzisz "szkodę"? ; >
Serio pytam, nie naśmiewam się ani nic, jestem tylko ciekawa. Tak samo jak np. ciekawe jest dla mnie to, że niektórzy uważają, że fotografia zatrzymuje cząstkę duszy (nie jestem pewna o co dokładnie chodzi, nie wgłębiam się więc), sama w to nie wierzę, wydaje mi się nieco dziwne, ale i intrygujące i mam szacunek ; ).

Wiesz zapewne (a jak nie, to wujek google pomoże Ci się dowiedzieć), że istnieją satanistyczne sekty, zgromadzenia. Jest to "popularne" wśród biznesmenów, vipów, polityków.

Widząc serial z tak ogromną ilością nawiązań do satanizmu nie mogę być pewnym, czy nie jestem jako widz częścią jakiegoś zaklęcia, przekazu, ofiary.

O to mi chodzi.

Dlaczego egzorcyści zwracają uwagę, że zachodnie sieci supermarketów robią promocje serów kozich na 6,66? Bo kozioł to symbol biblijny szatana, a 666 to jego znak.

Pytałaś, więc odpowiedziałem.

Prawdy się nigdy nie dowiesz, a gdybym miała takie nastawienie jak Ty, to bym chyba nic nie oglądała, nic nie jadła...(!) bo może to być częścią planu szatana.
Ja rozumiem, że niektórzy w to wierzą i może to być znaczące dla nich, ale nie uważasz, że przesadzasz w drugą stronę?

A nie uważasz, że można opowiedzieć tę arcyciekawą historię bez odwróconych pentagramów, znaków satanistycznych i fragmentów czarnych mszy?

Ja uważam, że można. Uważam nawet, że można byłoby wymyślić fikcyjne znaki albo fikcyjne obrzędy. Tu jednak pokazano wszystko prawdziwe. Dlaczego? - nie wiemy.

O to mi chodzi. Nie o fabułę i jedzenie.

Można. Ale mnie by się to już tak bardzo nie podobało.
Wolę oglądać serial, gdzie czerpią z istniejących religi, a nie jakieś bajeczki dla dzieci.
Ale skoro widzisz w tym "zło"....pozostaje mi jedynie pogratulować genialnego kręgosłupa moralnego.

Gratulacje przyjmuję.

I nie zamierzam cię przekonywać do niczego. Pzdr.

"Można. Ale mnie by się to już tak bardzo nie podobało."
Aha. ale oceniasz 10 wiele seriali gdzie magia w ogóle się nie pojawia...

A co Ci do tego, przepraszam bardzo?
To raz, dwa, gdzie ja napisałam, że magia jest wyznacznikiem akurat 10? :s Nie dopowiadaj sobie, bo nic takiego nie mówiłam, że za szatana daje 10, tylko że wolę mitologię powszechną w realu, a nie wymyśloną na potrzeby serialu.

chatiflatt napisał: "A nie uważasz, że można opowiedzieć tę arcyciekawą historię bez odwróconych pentagramów, znaków satanistycznych i fragmentów czarnych mszy?"
GodWhore napisała: "Można. Ale mnie by się to już tak bardzo nie podobało.
Wolę oglądać serial, gdzie czerpią z istniejących religi, a nie jakieś bajeczki dla dzieci."

Dexter jest arcyciekawą historią bez pentagramów, znaków satanistycznych i czarnych mszy. Dostał od ciebie 10. Ja rozumiem, ze filmweb to nie konferencja erystyki, ale wypadałoby jednak wypowiadać się odrobinę jaśniej ;)

GodWhore poprostu chodziło o to, że w momencie gdy fikcyjna historia oparta jest na prawdziwych wierzeniach, kultach i symbolice jest to poprostu bardziej intrygujące niż historia całkowicie zmyślona i to wypowiedź, zdaje się, odnosiła się tylko do tego konkretnego serialu. Zgadzam się z tym, że taki zabieg jaki zastosowano w AHS niejako "uwiarygadnia" całą historię!

Dzięki za odpowiedź. Od siebie tylko dodam, że nie wyłapuję zapewne większości tych symboli i nawiązań, bo nigdy się w takową wiedzę nie zagłębiałam (może trochę z obawy? ; )), aczkolwiek motyw wiedźm i czarownic od zawsze mnie interesował, więc podoba mi się takie ukierunkowanie sezonu.

Egzorcyści uważają, że możesz uczestniczyć w tym nieswiadomie, nawet nie zagłębiając się w temat i w wiedzę.

Czyli poprzez kupno tych serów, ogladanie takich serialim nieświadomie bierzemy udział w jakimś np rytuale?
Nie drwie, pytam z ciekawości.

Tak uważają egzorcyści.

Ja jestem agnostykiem, ale interesuję się ezoteryką.

A czy z magią nie jest tak że jeśli w nią nie wierzysz, lub nie bierzesz na poważnie to wtedy na Ciebie nie działa?
Nie wiem czy to ma się ogólnie do magii czy tylko do konkretnych rodzajów (hoodoo)

Nie. Bo jeśli nie wierzysz w magię, a Twoja sąsiadka, która Cię nienawidzi pojedzie na Haiti i zapłaci za klątwę czarownicy, to klątwa będzie opłacona i zadziała.

Egzorcyści katoliccy (świeccy również) uważają, że nie trzeba wierzyć w zło, żeby być pod jego wpływem.

A gdzie to niby istnieją zatwierdzeni przez Kościół Katolicki świeccy egzorcyści? I dlaczego agnostyk obawia się nawet nieświadomego uczestniczenia w rytuałach bądź praktykach satanistycznych/magicznych?

A gdzie napisałem, że - cytat - "istnieją zatwierdzeni przez Kościół Katolicki świeccy egzorcyści"? LOL

A co to jest agnostycyzm, wiesz może?

Nie istnieje w ogóle funkcja egzorcysty świeckiego. Chyba że ktoś popuści wodze wyobraźni i za takowego się uzna. Na zadanie pytanie nawet nie odpowiem, myślę że z wiadomych przyczyn. Zastanawia mnie ten misz-masz w każdej Twojej wypowiedzi. Obawiasz się tego typu zabiegów, wykorzystywania określonej symboliki, mówisz o biblijnym rodowodzie liczby 666 i odwróconych pentagramach, by po chwili napisać że jesteś agnostykiem i powołać się na zdanie "świeckich egzorcystów".

I tutaj się mylisz - żeby klątwa Voodoo mogła zadziałać, jej ofiara musi wierzyć w jej działanie - w dzisiejszych czasach nie wystarczy, jak wyślesz posta znienawidzonemu koledze z klasy ("Wbijam szpileczkę w twoją laleczkę....i co? Działa?"; "Nie?"; "ok, moment, zw. Dobra...jeszcze raz! Wbijam szpileczkę w twoją....i co? Czujesz coś?" "Nie?" "K*RWA! Matka! Mówiłem, żeby kupować na ebayu a nie na alegoro! Teraz na nawiedzonego wyszedłem!")

Wierzysz sobie w magię - wierz :) (nawiasem mówiąc, jesteś FACETEM i wierzysz w takie rzeczy (patrzcie na mnie! Harry Potter! Wiem, że śrubokręt służy do innych celów, ale za to jaka blizna! Mogę w filmie wystąpić normalnie... jak to już tego nie kręcą?!)

Pozdrawiam, zażerając się kozim serkiem (a wiesz, że w promocji kupiłem:)? i odwracając pentagramy:)

A to kobiety mogą wierzyć w magię, a faceci nie?

LOL LOL LOL

Nie odpowiadaj. Pozdr

Powiem ci tak... jakbyś ruchał, to nie marnowałbyś czasu na takie dyrdymały, a tak, z braku materiału, bawisz się w jakieś obrzędy, laleczki voodoo i odwrócone pentagramy. Żałosne.

Dwieście lat temu pospolite chamstwo nie wychodziło z kurnych chat, a dziś - w dobie internetu - niestety, nawet mimowolnie można się natknąć na takich osobników, jak ty.

Poczułem się dotknięty. Dotknięty wręcz na wskroś. Przeproś za swą zniewagę, łotrze!

Jak do tego wszystkiego co tu piszesz pasuje sformułowanie, że jesteś agnostykiem?

Tak, że odrzucam religie, które mi wmawiają, co mam robić, a czego nie robić. Bóg jest taki, jakiego ja sobie tworzę.

Boga sobie tworzysz a zło przyjmujesz takie jakie ci wmówiono... Bardzo spójna filozofia życiowa. Nie oceniam ale dziwię się hipokryzji...

Nie wiem co ćpasz ale ja też to chce!

Nie szatana i najprawdopodobniej nie 666.

i co jak się zje taki ser? :D