jw. :)
Poważniej rzecz ujmując, świetna rola. Ma coś magnetycznego to dziewczę w sobie.
Byłem dość zaskoczony niewielkim repertuarem filmów w jakich do tej pory zagrała - widziałem jeden, "Mindscape", który mimo dobrej obsady, oględnie mówiąc zbyt ciekawy nie był. A szkoda, że to tak wygląda, bo widać, że potencjał aktorski jest.
A mnie się jej postać nie podobała. Trudno mi stwierdzić, czy akurat przez aktorkę, czy za to jak była "rozpisana". Widziałem w niej sporo niekonsekwencji - najpierw się tnie, a później boi wszystkiego, co się rusza, żeby jej przypadkiem nie zabiło. Bardziej pasowałoby mi tu jakieś pseudomroczne emo, które najpierw jest podjarane domem, duchami itd. ale w końcu zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństwa, jakie za sobą niesie mieszkanie w tym miejscu.