Czy tylko mi to się rzuciło w oczy? Wystarczy porównać same dane aktorek - młoda Holly (Nancy Farino) 162 cm wzrostu, dorosła Holly czyli Kate Woodcroft (Michelle Dockery) 173 cm wzrostu.
Jak można było tak dobrać aktorki, które miały odgrywać tą samą osobę na różnych etapach dorosłego życia. Nawet rysy twarzy tutaj nie grały, a różnica wzrostu to po prostu porażka.