Ja kiedyś obejrzałam kilka odcinków ... To dość trudne pytanie : aniołki czy diabły . Jak już kiedyś pisałaś : "aniołki są fajne , ale trochę przesłodzone" . Ja też tak uważam i chyba wole diabły ....
PS.: Ja też nie mieszczę się w przedziale 5-10 :b

Zdecydowanie diabły! Już w pierwszym odcinku, spodobała mi się zwłaszcza ich szkoła "Siarkus w ogóle nie uważasz... brawo. Spójrzcie na kolegę, moglibyście brać z niego przykład..." - hehe fajna taka szkoła :D A tak ogólnie to też dlatego, że łamią zasady, mogą robić co chcą i nikt ich za to nie karze...

Ja również nie mieszczę się w przedziale 5-10. hihi...
A jeżeli chodzi o to, który rodzaj postaci preferuję toi aniołki i diabły stawiam na tym samym poziomie. Diabły mają zabawne zasady bez zasad, ale chcą jak najgorzej dla swych podopiecznych- w sumie to diabły, są złe, normalka, a aniołki niwelują moje wyobrażenie o prawdziwych aniołach, zwłaszcza ich wygląd, trochę za dużo ciała odkrywają.
Ostatecznie aniołki=diabły.