PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=809336}

Another Life

4,7 4 909
ocen
4,7 10 1 4909
Another Life
powrót do forum serialu Another Life

Na początku chciałbym zaznaczyć, że przejrzałem sobie profile niektórych osób z forum, którzy ocenili AL nisko stosując niszowe i infantylne komentarze. Dzięki temu wyrobiłem sobie stosowne zdanie na temat poziomu konwersacji. Zwłaszcza jak ktoś ocenił Mroczna Wieżę na 7 a produkcja jest tak pocieta i niespojna, aż głowa boli. Ale wracając do sedna. W moim mniemaniu AI jest to bardzo udana produkcja. Świetna gra aktorska. Różnorodność charakterologiczna. Ciekawe pomysły, które dają widzowi do myślenia (jeżeli ktoś wogole potrafi myśleć nieszablonowo). To, że załoga składa się w większości z młodych osób początkowo napawa sceptycyzmem. Jednak po dłuższym namyśle ma swoje plusy które wpływają znaczaco na klimat serialu. O ile dobrze pamiętam to w Firefly jedna z bohaterek była młodą Panią mechanik. No bo przecież kobiety to tylko gospodynie domowe, rodzicielki i karmicielki. Stereotypowo męski zawód wykonywany przez kobietę i to jeszcze w tym wieku - herezja. Natomiast klnąca Michelle to dosyć zabawna postać. Po części tragiczna. W zasadzie każdy z bohaterów jest na swój sposób bohaterem tragicznym. Szczególnie sama Nico. Choć jej ciągle refleksje, wyrzuty sumienia i przepraszanie wszystkich (przyznaje) jest niekiedy irytujące. W BG ta aktorka również mnie drażniła. Ale jednocześnie zaskakuje w serialu, gdy podejmuje decyzje w oparciu o swoje dotychczasowe doświadczenie jako Pani Kapitan. Bardzo silny wątek psychologiczny jest tu widoczny. Co do postaci Zayn-a to nie uważam tego za homoseksualną propagandę. Aktor gra swietnie, a jego transgenderowosc dodaje czegoś nowego, swego rodzaju egzotyki. Podobnie jak w Star Treku postać Daty (i choć jest on androidem, to podejrzewam, że dla laika jego blada cera byłaby czymś w rodzaju trangenderowego makijażu). Idąc dalej. Na tym statku wszystko się psuje. I dobrze. Podstawa dobrego sci-fi (to nie opera mydlana). W AL jest akcja i napięcie. Dobrana para. Stopniowana. Dzięki czemu serial nie jest nudnym tasiemcem. I o dziwo. Zawsze znajdzie się rozwiązanie (choć czasem to jeszcze nie koniec problemu). W SG Wszechświat było podobnie ale nikt nie narzekał, że serial jest przez to beznadziejny. Kolejne zażalenie z forum: zdjęli hełmy (choć tylko odsunęli przesłonę) bo był tlen w jaskini. Chciałbym tylko zaznaczyć, że na Ziemi są jaskinie które posiadają swój własny mikroklimat. W serialu jest wyjaśnione skąd się wziął tam tlen (nie ma tylko info o innych gazach oraz o ciśnieniu, bowiem oddychamy mieszanina gazów zwana powszechnie powietrzem, a sam tlen może być trujacy - ale na to można już przymknac oko bo to serial sci-fi). Kolejne zażalenie: samotna planeta szwędająca się w przestrzeni kosmicznej. Nie jest to bujda ale prawda. Istnieją takie ciała niebieskie, które na skutek utraty przyciągania z gwiazdą centralną odcieły się od układu. Istnieją też wędrując księżyce czy gwiazdy. Kolejne: czerwony księżyc samotnej planety którego system pokladowy nie zauważył. Jak najbardziej dopuszczalne. W serialu jest powiedziane, że prawdopodobnie miał niską orbitę. Jeżeli statek był ustawiony w kierunku planety, a księżyc z niską orbitą był za nią to jak najbardziej mógł nie wykryć (technologicznie również na skutek zakłóceń magnetycznych - taka wolna hipoteza). Był czerwony i prawdopodobnie gorący - skandal. Chciałbym nadmienić, że księżyc to naturalny satelita ciała niebieskiego (krąży wokół - jakby ktoś nie wiedział, posiada bądź nie posiada atmosfery). Nie musi wyglądać koniecznie jak nasz (Io czy Europa nie wyglądają). Kolejne: nie zachowali środków ostrożności i zarazili się groźnym patogenem. Czyli jak w każdym serialu sci-fi. Tu jednak zachowali środki ostrożności bo jest o tym mowa w serialu a poza tym zaraził się poczatkowo tylko jeden z bohaterów (a nie wszyscy na raz) na dodatek ten który przeanalizował próbki pobrane z planety i je odkaził w oparciu o znaną ludzkosci wiedzę dotyczącą mikroorganizmów. Potem jest wyjaśnione, że ten organizm powstał z czego innego. Tu pojawia się zaścianek klasyczny dla ludzkości, "że jest jak jest i nie może być inaczej, a jak jest inaczej to jest to tylko fantastyka naukowa bądź schzofrenia". Ale widok jak z Obcego był zaskoczeniem i wrył w fotel (Brawo). Choć pierwsze objawy jak z Egzorcysty równie udane. Świetnie ukazana różnorodność objawów związana z infekcją układu nerwowego. Kolejne: niespójność technologiczna. No tak. Mamy statek, który lata z prędkością nadświetlną a na Ziemi używamy karabinów a nie fazerów. Z samego serialu możemy wyczytać, że czasowo jest to XXI wiek, ale nieco bardziej przyszłość. Jest wspomniane w kilku miejscach o zalaniu bardziej znanych miast na świecie zatem daje nam to informację o topniejacych lodowcach (jest to fakt). Nie ma potrzeby strzelać z laserów skoro sprawdzone sposoby są skuteczne. Nie jest powiedziane ile mamy statków kosmicznych (nie istotne). Z naukowego punktu widzenia budowanie w przestrzeni kosmicznej daje więcej możliwości kosztem czasu i nakładu dużej ilości środków. Zatem podejrzewam, że taki na wypasie jest tylko jeden. Kolejne: rozmawia z żoną za pomoca połączenia holograficznego bardzo dobrej jakosci choć ona jest mega daleko. Zgodzę się, że jest to obecnie fantastyka naukowa. Choć pamiętam jeszcze czasy telefonów na tarczę, a gdy przypominam sobie swój pierwszy telefon komórkowy wygląda on obecnie jak te zabawkowe z Kiosku Ruchu. Technologia idzie do przodu. Mamy połączenia wideo, LTE i hologramy też, choć w powijakach. Kto wie co przyniesie kolejne 10 lat postępu. Kolejne: William - sztuczna inteligencja która ewoluuje. To bardzo ciekawa postać i bardzo ciekawy motyw który powtarza się w wielu produkcjach. Tu jest nieco inaczej. Szczególnie w 10tym odcinku. Kolejne i ostatnie: wszyscy się nacpali sałatki, tańczyli disco a potem każdy z każdym; tani pornus. Nacpali się sałatki bo to był podstęp Achaja w ciele Sashy. Prosty sposób na uzyskanie informacji przez manipulacje (wkręty na trawie to już element popkultury, typowo społeczny) . Tańczyli disco bo taniec pobudzał organizm do rozkładu związkow narkotycznych (w serialu jest powiedziane by William coś wymyślił w oparciu o wiedzę jaka posiada). Nie kazał im zrobić 20scia padnij powstań i czołgania się korytarzami. To co było później może i dla niektórych jest tanie. Dla mnie było fajnym urozmaiceniem ukazujacym do czego są zdolni ludzie zamknięci "w łodzi podwodnej mknącej przez kosmos" zwłaszcza gdy ułatwia to stan euforyczny (no bo alkoholu wszyscy prowadzimy tylko długie dyskusje na temat paradoksu biegunki - rzadko i często) . Gdybym stwierdził, że jest tanie to jakbym dał policzka w twarz produkcji "I twoją matkę też" czy charakterystycznym wątkom produkcji Pedro Almadovara. I na koniec. To jest film sci-fi. Jest tu miejsce na fantastyke naukową . Ale też jest miejsce na fakty naukowe. W serialu jest mowa o samotnych planetach, innych księżycach, innych formach życia. Nawet jest informacja o czarnej dziurze wokół której krąży dysk akreacyjny. Poczytajcie trochę. To co uważacie za fikcje w rzeczywistości może nią nie być. Podobnie jak planeta która obraca się wokół własnej osi z predkoscia kilkuset obrotów na sekundę, planeta zbudowana z diamentów, samotne gwiazdy mknace przez przestrzeń kosmiczna umykajace czarnym dziurom. To jest moje zdanie na temat serialu. Jest to dobra produkcja, która niekoniecznie jest robiona na jedno kopyto. W bardziej znanych produkcjach, wysoko ocenianych przez widzów było więcej fikcji i irytujących motywów. (możecie hejtowac, mam to w nosie).

ocenił(a) serial na 2
Parchatek

Mimo, że oceniłem ten serial słabo, szanuję twoje zdanie, bo bardzo ładnie uzasadniłeś, dlaczego ci się podobał.

ocenił(a) serial na 3
ocenił(a) serial na 1
Parchatek

Będziesz płonąć w piekle!

ocenił(a) serial na 8
Parchatek

Zgadzam się , też polecam serial :)

ocenił(a) serial na 1
Parchatek

Gdzie Ty opie widzisz dobrą grę aktorską??? Przebrnąłem przez Twoją ocenę... i odniosłem wrażenie że na siłę próbujesz bronić ten serial, a może oceniasz inny serial?? Sorry ale w tym serialu nie ma nic dobrego, a najsłabszą jego stroną jest beznadziejna gra aktorska i totalny brak logiki.

ocenił(a) serial na 8
Parchatek

takie sf lubie. mnie serial sie spodobal

Parchatek

Cóż, jakiś czas temu zacząłem oglądać ten serial i przerwałem. Zapomniałem już dlaczego. Dziś postanowiłem zobaczyć o co tam chodzi. I przypomniało mi się szybko dlaczego dałem sobie spokój. Już w 15 minucie pierwszego odcinak poziom głupoty przekroczył moje możliwości przymykania oczu na głupotę właśnie.
Rozumiem, że w kosmos w przyszłości wysyła się dziunie i ziomeczków niczym z seriali dla nastolatków, ale dlaczego jeszcze muszą się zachowywać jak postaci z serialu dla nastolatków? Nie, dziękuję za taki szajs.

ocenił(a) serial na 10
Parchatek

Serial mi się podobał, jednak jak każdy wie miał sporo wad.

Ja nie należę do osób spostrzegawczych a jednak nawet ja widziałem tu dziesiątki błędów logicznych. Jednak uwielbiam takie klimaty, poszukiwanie nowej ziemi i poznawanie obcych cywilizacji. Star Trek to to nie jest ale wg mnie było warto. Szkoda tylko, że tak dużo tych błędów.
Drugim największym minusem serialu były niepotrzebne iluzje, które stanowiły prawie 30-40% serialu. Ja strasznie nie lubię oglądać iluzji gdy wiem że ona nic nie wniesie do całości - chyba żeby przypadkiem dowiedzieli się o np słabościach wroga, ale czegoś takiego nie było i wszystkie te dialogi to strata czasu - dla nich zapewne tani sposób na przedłużenie słabej fabuły.

Pomijając znane wszystkim wady , z moich własnych dodam jeszcze że szkoda iż zginęła ta para , która spodziewała się dziecka. Są w filmach i serialach takie postacie , których śmierć wg mnie była strasznie niepotrzebna. To tak jak śmierć Freda Weasleya z Harrego Pottera. Nigdy nie zrozumiem co to komu dało. Dwaj bracia , którzy później mogli tyle osiągnąć i nic to nikomu nie dało, a taki Percy Weasley przeżył. Czy nie lepiej było jego na poprawienie nam humoru. Moim zdaniem to wina przyspieszenia produkcji i krótkowzroczność twórcy, który dla chwilowej "chwały" jest zapomnieć o tym że ten film można oglądać setki razy i wówczas jest przyjemniej patrzeć na te "lepsze zakończenia".

ocenił(a) serial na 2
Alan_F

Wymieniłeś kilka poważnych wad serialu i dajesz 10. To oczywiście politpoprawne podejście do ocen. Taka walka z hejtem w wydaniu skrajnych lewaków i prawakow. Pewnie wydaje ci się, że wygrałeś bitwę w walce klas. Młody marksisto :D

Parchatek

Jebnij się w łeb - aaa sorry - już to zrobiłeś w młodości.

ocenił(a) serial na 2
Parchatek

Jeśli komuś nie przeszkadza faszerowanie obecnie obowiązującą propagandą, to oczywiście można obejrzeć, ale to raczej SF skierowane do wyborców lewicy i to takiej bez wygórowanych wymagań. Widać jest zapotrzebowanie. Pewnie z 10k ludzi obejrzy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones